Tym meczem Brzęczek zadebiutuje w roli selekcjonera

Newspix / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek
Newspix / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek

Jerzy Brzęczek zadebiutuje w roli selekcjonera reprezentacji Polski 7 września tego roku w starciu z Włochami. Nowy trener nie będzie miał czasu na eksperymenty i testy w meczach towarzyskich. Pierwsze spotkanie odbędzie się w ramach Ligi Narodów.

W czwartkowe przedpołudnie Polski Związek Piłki Nożnej zaskoczył opinię publiczną i poinformował, że obowiązki Adama Nawałki w roli selekcjonera reprezentacji przejmie Jerzy Brzęczek.

Wybór dotychczasowego szkoleniowca Wisły Płock jest dość zaskakujący, ponieważ w mediach pojawiały się przede wszystkim nazwiska zagranicznych trenerów - kandydatami byli Gianni de Biasi, Srecko Katanec czy jeszcze wcześniej, Cesare Prandelli.

Zbigniew Boniek zdecydował się jednak powtórzyć manewr sprzed pięciu lat i wybrał na to stanowisko polskiego trenera. Kiedy nastąpi debiut nowego selekcjonera?

Otóż Brzęczek nie będzie miał możliwości rozegrania choćby jednego meczu towarzyskiego. Jego pierwszym meczem w roli selekcjonera Biało-Czerwonych będzie spotkanie z Włochami w ramach Ligi Narodów, które odbędzie się 7 września w Bolonii. 11 października Polacy zmierzą się z Portugalią, a potem nastąpią spotkania rewanżowe.
Celem numer jeden Brzęczka będzie awans do mistrzostw Europy w 2020 roku.

Więcej informacji o wyborze nowego selekcjonera - TUTAJ >>
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Belgowie nie marzyli o finale? "Grali zachowawczo. Nie wiem, co chcieli uzyskać"

Komentarze (14)
avatar
Sylwia83
10.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brzęczek - źle mu z oczu patrzy , tak naprawdę to Nawałka stworzył drużynę ! Teraz już może być tylko gorzej ! Nawałka powinien zostać i mieć szanse na poprawę błędów z MŚ . 
Udo
6.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To może być bardzo gorzki debiut.
Nie chcę krakać. Włosi podrażnieni
brakiem awansu na MS 2018 zrobią wszystko
aby powetować sobie to niepowodzenie.
W piłkę potrafią grać a nasza obrona do mocn
Czytaj całość
avatar
Wredniak
12.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jeszcze dobrze nie zaczął pracy a już wszyscy na nie. Jeżeli "gwiazdy" Nawałki będą mieć focha to wcale nie muszą grać, nie grają dla trenera tylko dla kibiców. Foszyć mogą w swoich klubach. Są Czytaj całość
avatar
hunter071
12.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Boniek zachowuje sie jak bysmy byli niewiadomo jaka pptega pilkarska i celem staje sie euro prawda jest taka ze z takimi kopaczami celem staje sie nastepny wygrany mecz. 
avatar
hunter071
12.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Boniek zachowuje sie jak bysmy byli niewiadomo jaka pptega pilkarska i celem staje sie euro prawda jest taka ze z takimi kopaczami celem staje sie nastepny wygrany mecz.