Fani futbolu odliczają już godziny do wielkiego finału mistrzostw świata w Rosji. W niedzielę (15 lipca) o godz. 17:00 reprezentacje Francji i Chorwacji zmierzą się na stadionie Łużniki w Moskwie w pojedynku, którego stawką będzie Puchar Świata.
Udział w meczu finałowym może być historycznym występem dla skrzydłowego chorwackiej drużyny, Ivana Perisicia. Okazuje się bowiem, że zawodnik Interu Mediolan może zostać pierwszym mistrzem świata w piłce nożnej, który wystąpił na zawodach z cyklu FIVB Beach Volleyball World Tour.
Nawet, jeśli Chorwacja nie wygra MŚ, to 29-letni Perisić zapisze się na kartach historii jako pierwszy uczestnik finału piłkarskiego mundialu, który wcześniej zagrał w zawodach FIVB w siatkówce plażowej. O takiej możliwości - występ Perisicia w niedzielnym pojedynku stoi pod znakiem zapytania z powodu kontuzji - napisał na Twitterze dziennikarz Polsatu Sport, Bartosz Heller.
Czy Ivan Perisic będzie pierwszym uczestnikiem cyklu World Tour @FIVBBeach który zagra w finale Mundialu #Mundial18 pic.twitter.com/KezvfS1ofO
— Bartosz Heller (@BartHeller) 13 lipca 2018
Perisić, który mierzy 186 cm wzrostu, od dzieciństwa jest miłośnikiem gry w siatkówkę. - Od dziesiątego roku życia gram w siatkówkę plażową i to zawsze pozostanie moim hobby. Udział w zawodach cyklu FIVB Beach Volleyball World Tour był dla mnie spełnieniem marzeń - mówił Chorwat po swoim występie w siatkarskim turnieju masters w Mediolanie latem 2017 r.
Chorwat wprawdzie nie zrobił furory w swoim debiucie w imprezie, grając w parze z Niksą Dell'Orco (duet otrzymał od organizatorów "dziką kartę") odpadł po dwóch przegranych potyczkach, ale sam udział w turnieju zawodowego piłkarza był wielką sprawą.
Niestety dla Perisicia, inaczej podeszli do tego działacze Interu. Jak podały wówczas media, wychowanek Hajduka Split musiał zapłacić potężną karę finansową. Szefom klubu z Mediolanu nie spodobało się, że ich zawodnik wystąpił w turnieju siatkarskim. Inna sprawa, że w przypadku awansu do finału Perisić musiałby zrezygnować z treningu w klubie z Serie A.
ZOBACZ WIDEO Duże wyzwanie przed Jerzym Brzęczkiem. "Doświadczenie z Wisły Płock może mu pomóc"