Urugwaj ma wielkie szczęście do Brazylii. W 1950 roku na Maracanie reprezentacja tego kraju sprawiła jedną z największych sensacji w historii mistrzostw świata i rozprawiła się z gospodarzami 2:1, uciszając ponad 200-tysięczną publiczność. Był to dla nich drugi i ostatni tytuł najlepszej drużyny świata. Niebiescy wygrali również 20 lat wcześniej pierwszą imprezę, rozgrywaną na własnych boiskach.
Później Urugwajczykom na światowych czempionatach wiodło się różnie, a do największych sukcesów należy zaliczyć jeszcze czwarte lokaty w 1954, 1970 i 2010 roku. Na boiskach RPA podopieczni Oscara Tabareza energicznie i czasami szczęśliwie (pamiętna obrona rękami Luisa Suareza w meczu z Ghaną) awansowali do półfinału, gdzie po niesamowitym boju przegrali 2:3 z Holandią. Mecz o brąz, z Niemcami, zakończył się takim samym rezultatem.
[ad=rectangle]
Z obecnej kadry poprzedni mundial pamięta aż 13 zawodników. Wtedy gwiazdą turnieju został Diego Forlan, którego w roli gracza numer jeden ma teraz zastąpić autor 31 goli w Premier League - Luis Suarez. Dodatkowo w niezwykle silnym ataku szkoleniowiec ma do dyspozycji Edinsona Cavaniego. Również środek obrony wygląda solidnie, a doświadczonego Diego Lugano będzie wspierać jedna z rewelacji zakończonego sezonu - Diego Godin.
Rok po sukcesie w RPA Urugwaj zdobył Copa America, a zespołem wciąż dowodzi Tabarez. Wydawało się, że eliminacje do Brazylii jego podopieczni zakończą na czołowym miejscu, a tymczasem od września 2012 do marca 2013 czwarta drużyna świata zanotowała dwa remisy oraz cztery porażki i ostatecznie zajęła dopiero piątą lokatę, umożliwiającą grę w eliminacjach przeciwko Jordanii. Losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszym meczu za sprawą wygranej 5:0.
W eliminacjach wielką bolączką Urugwaju była gra na tyłach, a 25 straconych bramek (tyle samo co strzelonych) pokazało, że selekcjoner musi poprawić grę defensywną swoich graczy. Czy uda mu się to na mundialu?
Kadra Urugwaju na mistrzostwa świata w Brazylii: