Ghana napędziła Niemcom dużo strachu! - relacja z meczu Niemcy - Ghana

Reprezentacja Niemiec, jeden z kandydatów do zwycięstwa w brazylijskim mundialu, zremisowała z Ghaną. Potyczka na Estadio Castelao w Fortalezie była kolejnym kapitalnym widowiskiem na mistrzostwach!

Niemcy w swoim premierowym spotkaniu na mundialu w Brazylii pokazali siłę i moc demolując Portugalię 4:0 po trzech golach Thomasa Muellera i jednym trafieniu Matsa Hummelsa. Ghańczycy natomiast w pierwszej kolejce przegrali 1:2 ze Stanami Zjednoczonymi, ale nie zasłużyli na porażkę.

Co ciekawe, była to trzecia potyczka naszych zachodnich sąsiadów z Czarnymi Gwiazdami, a druga w ramach mistrzostw świata. Do pierwszej doszło przed czterema laty w RPA również w fazie grupowej. Tamto spotkanie przeszło do historii futbolu - było pierwszym, w którym na boisku spotkali się rodzeni bracia reprezentujący dwa różne kraje: Jerome Boateng z Niemiec i Kevin-Prince Boateng z Ghany. Niemcy zwyciężyli wówczas 1:0 po golu Mesuta Oezila. Teraz obaj bracia znów stanęli naprzeciwko siebie.
[ad=rectangle]
Od początku sobotniego starcia oba zespoły wymieniały ciosy. Dużo było strzałów na bramkę, lecz uderzenia były albo blokowane, albo skutecznie interweniowali golkiperowie obu ekip lub ostatecznie piłka nie zmierzała w kierunku celu. Spotkanie na Estadio Castelao w Fortalezie toczyło się jednak w żwawym tempie i mogło się podobać.

Gyan na 2:1

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

W okolicach trzydziestej minuty meczu Niemcy cofnęli się do obrony, aby wciągnąć na własną połowę reprezentację Ghany, lecz nie mieli okazji do kontrataku. W 33. minucie to jednak Czarne Gwiazdy były blisko objęcia prowadzenia. Z dystansu potężnie strzelał Sulley Muntari, a z trudem interweniował Manuel Neuer. Końcówka pierwszej odsłony tego widowiska znów należała do Niemców, lecz mimo kilku dogodnych szans, futbolówka nie wpadła do siatki. Trzeba jednak podkreślić, że zespół Ghany prezentował się przyzwoicie i był dość zdyscyplinowany taktycznie.

Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia w wykonaniu Niemców i gola, którego nic nie zapowiadało! Futbolówkę w pole karne wrzucał Thomas Mueller, a do siatki wpakował ją Mario Goetze używając do tego... głowy i kolana. To trafienie otworzyło mecz, bo już trzy minuty po bramce strzelonej przez Niemców, Ghana doprowadziła do wyrównania! Tym razem dośrodkowywał Harrison Afful, a główkował Andre Ayew! Manuel Neuer był bez szans!

Emocje ponownie sięgnęły zenitu w 63. minucie. Prostopadłą piłkę dostał Asamoah Gyan i w sytuacji sam na sam nie dał żadnych szans niemieckiemu bramkarzowi! To jednak nie był koniec bramek w tym spotkaniu! W 67. minucie na boisku pojawił się Miroslav Klose, który chwilę później wpisał się na listę strzelców, zdobywając tym samym swojego piętnastego gola w mistrzostwach świata i wyrównując rekord Brazylijczyka Ronaldo. Po rzucie rożnym piłkę przedłużył Benedikt Hoewedes, a Klose dołożył tylko nogę i futbolówka znalazła się w bramce Ghany!

Klose na 2:2

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Do ostatniego gwizdka sędziego oba zespoły zaciekle walczyły o zwycięstwo. Zarówno Manuel Neuer, jak i Fatau Dauda nie mogli się nudzić między słupkami, lecz pokonać się już nie dali. Mecz zakończył się remisem 2:2, który wydaje się być sprawiedliwy. Obie drużyny, zwłaszcza w drugie połowie, stworzyły pasjonujące widowisko.

Niemcy - Ghana 2:2 (0:0)
1:0 - Mario Goetze 51'
1:1 - Andre Ayew 54'
1:2 - Asamoah Gyan 63'
2:2 - Miroslav Klose 71'

Składy:

Niemcy: Manuel Neuer - Philipp Lahm, Per Mertesacker, Jerome Boateng (46' Shkodran Mustafi), Benedikt Hoewedes, Mats Hummels, Mesut Oezil, Sami Khedira (67' Bastian Schweinsteiger), Toni Kroos, Mario Goetze (67' Miroslav Klose), Thomas Mueller.

Ghana: Fatau Dauda - Harrison Afful, John Boye, Jonathan Mensah, Sulley Muntari, Kevin-Prince Boateng (52' Jordan Ayew), Kwadwo Asamoah, Mohammed Rabiu (77' Emmanuel Agyemang-Badu), Asamoah Gyan, Andre Ayew, Christian Atsu (72' Wakaso Mubarak).

Żółta kartka: Sulley Muntari (Ghana).

Sędzia: Sandro Ricci (Brazylia).

[event_poll=24718]

Źródło artykułu: