Niemcy w półfinale! - relacja z meczu Francja - Niemcy

Po bramce zdobytej w 12. minucie przez Matsa Hummelsa, Niemcy pokonali Francję i zostali pierwszymi półfinalistami mistrzostw świata.

Zarówno Francuzi jak i Niemcy w spotkaniach 1/8 finału rozczarowali. Trójkolorowi dopiero w końcówce meczu z Nigerią zapewnili sobie wygraną, natomiast zespół Joachima Loewa potrzebował dogrywki aby wyeliminować Algierię.

Pierwsze minuty należały do Niemców. Jednak w kolejnych dominować zaczynali podopieczni Didiera Deschampsa. W 8. minucie pół metra obok bramki uderzył Karim Benzema.
[ad=rectangle]
Wydawało się, że to Trójkolorowi przejmą pełną kontrolę nad spotkaniem. Wówczas jednak gola dość niespodziewanie zdobyli Niemcy. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Toniego Kroosa piłkę głową w bramce umieścił Mats Hummels. Obrońcy reprezentacji Niemiec nie upilnował Raphael Varane.

Zdobycie bramki uspokoiło zespół Loewa. Natomiast Francuzi nie mieli pomysłu na rozmontowanie dobrze ustawionej defensywy Niemców. Można było odnieść wrażenie, że stracona bramka podłamała Trójkolorowych.

Drużyna Deschampsa dogodną okazję stworzyła sobie dopiero w 34. minucie. Wtedy to z sześciu metrów uderzył Mathieu Valbuena, Manuel Neuer popisał się świetną interwencją. Piłkę do bramki chciał dobić Benzema, ale został zablokowany.

Do końca pierwszej połowy Niemcy starali się kontrolować przebieg gry. Jednak w ostatnich minutach Francuzom kilka razy udało się zagrozić Neuerowi. W 42. minucie głową uderzał Benzema, ale trafił w dobrze ustawionego Hummelsa. Francuzi domagali się rzutu karnego, powtórki pokazały, że arbiter nakazując kontynuowanie gry miał rację.

Po zmianie stron dużo lepiej zaczęli prezentować się Francuzi, którzy szybciej zaczęli grać piłką. Po początkowym letargu po kilku minutach obudzili się Niemcy. Jednak żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej okazji do zdobycia gola.

Dopiero w 60. minucie kibice zobaczyli pierwsze celne uderzenie po przerwie. Po dośrodkowaniu z lewej strony głową uderzył Varane. Neuer złapał lecącą w okienko futbolówkę.

W kolejnych minutach prowadzący Niemcy starali się zwalniać grę, kradnąc cenne sekundy. W 69. minucie groźnie z boku pola karnego uderzył Thomas Mueller, piłka przeszła metr obok dłuższego słupka.

W końcowym kwadransie Trójkolorowi postawili wszystko na jedną kartę. Dzięki temu więcej miejsca z przodu mieli Niemcy, którzy w 75. minucie mogli podwyższyć prowadzenie. Jednak podanie Muellera wzdłuż bramki przejęli Francuzi.

Chwilę później po drugiej stronie boiska z ostrego kąta strzelił Blaise Matuidi, Neuer odbił piłkę. W 81. minucie Hummels omal nie wbił piłkę do własnej bramki po rykoszecie. Po kolejnych kilkunastu sekundach wprowadzony w drugiej połowie Andre Schuerrle w świetnej sytuacji uderzył w bramkarza.

W końcówce podopieczni Joachima Loewa kontrolowali przebieg gry nie pozwalając Francuzom na przedostanie się pod własną bramkę. W 94. minucie Neuer obronił strzał z ostrego kąta Benzemy. To była piłka meczowa.

W półfinale Niemcy zmierzą się ze zwycięzcą meczu Brazylia - Kolumbia.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Francja - Niemcy 0:1 (0:1)
0:1 - Mats Hummels 12'

Składy:
Francja:

Hugo Lloris - Mathieu Debuchy, Raphael Varane, Mamadou Sakho (72' Laurent Koscielny), Patrice Evra, Mathieu Valbuena (85' Olivier Giroud), Yohan Cabaye (73' Loic Remy), Blaise Matuidi, Paul Pogba, Antoine Griezmann, Karim Benzema.
Niemcy:

Manuel Neuer - Philipp Lahm, Jerome Boateng, Mats Hummels, Benedikt Hoewedes, Bastian Schweinsteiger, Sami Khedira, Mesut Oezil (83' Mario Goetze), Toni Kroos (90+2' Christoph Kramer), Thomas Mueller, Miroslav Klose (69' Andre Schuerrle).
Żółte kartki:

Sami Khedira, Bastian Schweinsteiger (Niemcy).
Sędzia:

Nestor Pitana (Argentyna).

[event_poll=24832]

Komentarze (47)
Cthulhu Fhtagn
4.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Całkiem sporo tych Niemców w reprezentacji Niemiec ;) /sarkazm 
avatar
Franek Dolas
4.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najnudniejszy mecz mistrzostw.No dwie europejskie drużyny więc nie ma się czemu dziwić. 
avatar
pifpaff
4.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w sumie to mecz kiepski 
avatar
Przemek Multi
4.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co do meczu jeszcze to najważniejsze, że Szpaku pozdrowił Antoniego Piechniczka. 
M.C
4.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Matuidi zagrał bardzo słaby mecz to była przyczyna porażki