Dobry start Maryny Gąsienicy-Daniel. Sensacja w Kranjskiej Gorze

Getty Images / Christophe Pallot/Agence Zoom / Na zdjęciu: Maryna Gąsienica-Daniel
Getty Images / Christophe Pallot/Agence Zoom / Na zdjęciu: Maryna Gąsienica-Daniel

Maryna Gąsienica-Daniel dobrze spisała się w pierwszym przejeździe sobotniego PŚ w Kranjskiej Gorze. Polka znajduje się w czołowej dziesiątce. Sensacyjnie prowadzi Valerie Grenier z Kanady. Do trzydziestki nie awansowała Magdalena Łuczak.

W sobotę w Kranjskiej Gorze został rozegrany pierwszy w ten weekend slalom gigant. Na liście startowej pojawiły się dwie Polki Maryna Gąsienica-Daniel oraz Magdalena Łuczak.

Ze ścisłej czołówki tego sezonu nikt nie zanotował słabszego przejazdu z wyjątkiem Tessy Worley, która otwierała zawody. Jednak i tak Francuzka traciła do prowadzącej dokładnie sekundę. Różnice były niewielkie.

Bardzo dobrze zaprezentowała się także Maryna Gąsienica-Daniel. Polka świetnie spisała się w górnej części trasy, jednakże w dolnej trochę straciła. Przejechała od liderki wolniej o 0,93 sekundy i po pierwszym przejeździe zajmuje 10. miejsce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

Druga z Biało-Czerwonych, Magdalena Łuczak, bardzo dobrze spisała się w górnej części trasy i można było mieć nadzieję, że znajdzie się w drugim przejeździe. Okazały się one płonne i Polka zajęła miejsce w piątej dziesiątce.

Najlepszy czas uzyskała sensacyjnie Valerie Garnier. Kanadyjka wystartowała jako 12. i zaprezentowała znakomitą, szybką jazdę. Wyprzedziła minimalnie Larę Gut-Behrami. Za nią znalazły się Włoszki Federica Brignone oraz Marta Bassino. Mikaela Shiffrin, która walczyła o szóstą wygraną z rzędu w Pucharze Świata, zamykała czołową piątkę.

MiejszeZawodniczkaKrajCzas
1. Valerie Grenier Kanada 57,05
2. Lara Gut-Behrami Szwajcaria +0,04
3. Federica Brignone Włochy +0,16
4. Marta Bassino Włochy +0,24
5. Mikaela Shiffrin USA +0,31
10. Maryna Gąsienica-Daniel Polska +0,93
46. Magdalena Łuczak Polska +3,20

Czytaj więcej:
To szansa dla Kubackiego. Mówi, co stanie się teraz z Granerudem

Komentarze (0)