Co za walka! Polacy przegrali z późniejszymi mistrzami

PAP/EPA / Na zdjęciu: Maryna Gąsienica-Daniel
PAP/EPA / Na zdjęciu: Maryna Gąsienica-Daniel

Reprezentacja USA zdobyła złoty medal w zawodach drużynowych podczas mistrzostw świata w narciarstwie alpejskim. Polacy w pierwszej rundzie przegrali z późniejszymi mistrzami i na tym etapie zakończyli zmagania.

Jako pierwsza na trasie z polskich reprezentantów pojawiła się liderka naszej drużyny Maryna Gąsienica-Daniel. Specjalnością alpejki z Zakopanego jest tradycyjny slalom gigant, który znacząco różni się od tego, co mamy w zawodach równoległych. Polka zdecydowała się jednak na start, a jej rywalką była Nina O'Brien.

Gąsienica-Daniel pojawiła się jako pierwsza na mecie, z czasem 22.94 sekundy. Zawodniczka z USA straciła do niej 0.43 sekundy. Zakopianka była solidniejsza, a O'Brien popełniła kosztowny błąd w środkowej części trasy.

Po Marynie wystartował debiutujący na imprezie tej rangi Wojciech Gałuszka. 19-latek miał bardzo trudne zadanie, bowiem jego rywalem był River Radamus. Nastoletni Polak nie sprawił niespodzianki i linię mety przeciął wyraźnie za Amerykaninem.

Zuzanna Czapska rywalizowała z Paulą Moltzan. Polka nie ukończyła swojego przejazdu. Na koniec wystartował Piotr Habdas, który rywalizował z Tommym Fordem i ku uciesze polskich kibiców spisał się znakomicie. Polski alpejczyk zameldował się na mecie jako pierwszy i dał naszej drużynie bardzo cenny punkt.

Był remis, każda z drużyn zdobyła dwa punkty, a trzeba było w jakiś sposób poznać końcowego zwycięzcę w polsko-amerykańskiego pojedynku. W takich sytuacjach brany jest pod uwagę czas najszybszej kobiety i mężczyzny z zespołu.

Gąsienica-Daniel miała lepszy rezultat od Moltzan aż o 0.17 sekundy, a Habdas okazał się gorszy od Radamusa o 0.19 sekundy. To zadecydowało o tym, że to jednak ekipa ze Stanów Zjednoczonych mogła się cieszyć z awansu do ćwierćfinału.

W kolejnych fazach rywalizacji ekipa z USA kontynuowała dobrą dyspozycje i finalnie złoty medal przypadł właśnie dla nich. Wicemistrzami świata została drużyna Norwegii, a brązowy medal zdobyła Kanada.

Zobacz też:
Uwaga. Nie zobaczysz skoków w TVN
"Nic już nie możemy zrobić". Przejmujące wyznanie rodziny zaginionego skoczka

ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"

Komentarze (1)
avatar
collins01
14.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po prostu żal...2 setne sekundy....