W szwedzkim Are w piątek odbywa się przedostatni w tym sezonie slalom gigant pań, który jest koronną konkurencją Maryny Gąsienicy-Daniel. Polka ruszyła na trasę z 14. numerem startowym.
I zaprezentowała się wręcz kapitalnie. Miała drobne problemy, ale jechała pewnie, a co najważniejsze, bardzo szybko. Ostatni odcinek przejechała w tym samym czasie, co prowadząca Amerykanka. Wprawdzie do niej ma ponad sekundę straty, ale znajduje się tuż za podium, na piątej lokacie.
W pierwszym przejeździe wszystkich zdeklasowała Mikaela Shiffrin. Amerykanka uzyskała najlepszy czas niemal w każdym sektorze, co zdarza się niezwykle rzadko. Przed drugim przejazdem ma komfortową sytuację.
W sekundzie zmieściły się tylko dwie zawodniczki. Pierwszą z nich była Kanadyjka Valerie Grenier, która w pewnym momencie nawet prowadziła, ale ostatni odcinek pojechała wyjątkowo słabo i dojechała z ponad 0,5s straty. Podium zamyka Austriaczka Franziska Gritsch, która była wolniejsza już 0,93s.
Później różnice między zawodniczkami są zdecydowanie mniejsze. Czwarta Federica Brignone przejechała wolniej od Amerykanki o 1,04s. Zaledwie 0,04s za nią znajduje się Polka.
Początek drugiego przejazdu już o godz. 13:00. Transmisja w Eurosporcie.
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Mikaela Shiffrin | USA | 55,16 |
2. | Valerie Grenier | Kanada | +0,58 |
3. | Franziska Gritsch | Austria | +0,93 |
4. | Federica Brignone | Włochy | +1,04 |
5. | Maryna Gąsnieca-Daniel | Polska | +1,08 |
6. | Sara Hector | Szwecja | +1,13 |
Czytaj więcej:
Zachwiała się i runęła na ziemię. Ogromny pech Polki na MŚ
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan