Tessa Worley najlepsza w Lenzerheide. Słoweńska niespodzianka na podium

AFP / Christophe Pallot  / Na zdjęciu: narciarstwo alpejskie
AFP / Christophe Pallot / Na zdjęciu: narciarstwo alpejskie

Tessa Worley wygrała slalom gigant alpejskiego Pucharu Świata w w Lenzerheide. Maryna Gąsienica-Daniel zajęła trzydzieste ósme miejsce w pierwszym przejeździe.

Reprezentantka Francji była na prowadzeniu już po pierwszym przejeździe. W drugiej próbie Tessa Worley nie wypuściła szansy z rąk i utrzymała się na czele, choć jej końcowa przewaga nad drugą Viktorią Rebensburg wyniosła zaledwie 0,07 sekundy.

Sporą niespodziankę sprawiła Meta Hrovat. Młodziutka Słowenka na koniec 2017 roku była ósma w Lienz i jak dotąd był to jej najlepszy pucharowy wynik. W sobotę w Lenzerheide Hrovat popisała się kapitalnym drugim przejazdem i awansowała z dalszej lokaty aż na trzecie miejsce.

Jedyna Polka, Maryna Gąsienica-Daniel, była trzydziesta ósma w pierwszym przejeździe i nie zakwalifikowała się do drugiej próby.

MiejsceZawodniczkaKrajCzas
1 Tessa Worley Francja 2:10.81
2 Viktoria Rebensburg Niemcy 2:10.88
3 Meta Hrovat Słowenia 2:12.26
4 Simone Wild Szwajcaria 2:12.30
5 Ana Drev Słowenia 2:12.40
6 Ragnhild Mowinckel Norwegia 2:12.65
DNQ1 Maryna Gąsienica-Daniel Polska DNQ1

ZOBACZ WIDEO: Kamil Stoch: Mój kask wygląda naprawdę wspaniale

Komentarze (0)