28-latka podczas sobotniego zjazdu przewróciła się po jednym ze skoków i zatrzymała dopiero w siatkach ochronnych. Ilka Stuhec po chwili wstała o własnych siłach i zjechała do mety. Mistrzyni świata w zjeździe z Sankt Moritz oraz Aare z powodu silnego bólu została przewieziona na badania, które wykazały zerwanie więzadła krzyżowego w lewym kolanie, a także złamanie kości w prawym.
Zobacz także: Alpejski PŚ: Alexis Pinturault zwycięzcą kombinacji w Bansko. Francuz z małą Kryształową Kulą
Słowenka powróciła do startów w listopadzie 2018 r. po ciężkiej kontuzji lewego kolana, odniesionej przed rozpoczęciem sezonu 2017/2018. Obecnej zimy Stuhec dwukrotnie wygrywała zawody PŚ, rozgrywane w Val Gardena oraz zajmowała drugą pozycję w zjeździe w Cortina d'Ampezzo. Kilka dni temu w Aare obroniła tytuł mistrzyni świata w tej konkurencji wywalczony w Sankt Moritz.
Czytaj również: MŚ Seefeld 2019: nokaut Therese Johaug w skiathlonie. Bardzo dobry występ Izabeli Marcisz
ZOBACZ WIDEO: Sektor Gości 103. Witold Bańka: Przyszłość Horngachera? Tu nie chodzi o pieniądze