PŚ w narciarstwie alpejskim. Kilde najlepszy w Val Gardenie. Nowy lider klasyfikacji generalnej PŚ

PŚ w skokach. Engelberg szczęśliwym miejscem dla Polaków. Czy podobnie będzie w tym roku?

W tym sezonie odbył się już jeden supergigant zaliczany do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W Val d'Isere najlepszy okazał się Mauro Caviezel. Na starcie piątkowych zawodów w Val Gardenie nie pojawił się żaden reprezentant Polski.

Mauro Caviezel także bardzo dobrze zaprezentował się w piątkowym supergigancie. Szwajcar jadący z siódmym numerem startowym objął prowadzenie, pewnie wyprzedzając Matthiasa Mayera.

Przez długi czas zanosiło się na drugie zwycięstwo w tym sezonie dla Mauro Caviezela. Lepszy od niego okazał się jednak Aleksander Aamodt Kilde. Zdobywca Kryształowej Kuli w poprzednim sezonie kapitalnie przejechał dolną część trasy i wyprzedził prowadzącego Szwajcara o 0,12s.

ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner mówi o problemie polskiego sportu. "Andrzej Stękała to przetrwał i teraz odbiera nagrodę"

Zagrozić mu mógł jedynie jego kolega z kadry Kjetil Jansrud. Doświadczony zawodnik pojechał szybciej od Kildego w górnej części trasy. Stracił jednak zbyt wiele na dole i ostatecznie zajął miejsce na najniższym stopniu podium.

Prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ stracił Alexis Pinturault. Francuz nie stawił się na starcie supergiganta w Val Gardenie. Wykorzystał to dotychczasowy wicelider. Marco Odermatt zajął w piątek 9. miejsce i wystarczyło to do wyprzedzenia Francuza.

Klasyfikacja generalna PŚ:

Czytaj więcej:
Puchar Świata w Engelbergu. Stoch blisko powrotu do formy? Michal Doleżal nie ma wątpliwości
Skoki narciarskie. Komisja podjęła decyzję ws Timiego Zajca. Wybrała łagodny wymiar kary