Alpejski PŚ. Alexis Pinturault ponownie najlepszy w Adelboden. Francuz znokautował rywali

PAP/EPA / PETER SCHNEIDER / Na zdjęciu: Alexis Pinturault
PAP/EPA / PETER SCHNEIDER / Na zdjęciu: Alexis Pinturault

Alexis Pinturault ponownie okazał się bezkonkurencyjny w slalomie gigancie alpejskiego Pucharu Świata, który odbył się w Adelboden. Francuz umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej.

29-latek po pierwszym przejeździe zajmował drugie miejsce, ze stratą 0,3 s. do niespodziewanego lidera na półmetku zmagań, Loica Meillarda. Finałowy przejazd to już jednak popis Alexisa Pinturaulta. Francuz osiągnął w nim najlepszy czas, zdecydowanie lepszy od wszystkich zawodników zajmujących czołowe pozycje w połowie zmagań. Pinturault zanotował już 33. triumf w karierze, który umocnił go na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i pozwolił wskoczyć na czoło rankingu najlepszych gigancistów sezonu 2020/2021.

Drugie miejsce, podobnie jak dzień wcześniej, zajął rewelacyjnie spisujący się obecnej zimy Filip Zubcic. Chorwat stracił w ostatecznym rozrachunku do zwycięzcy aż 1,26 s, przez co po raz czwarty w tym sezonie stanął na podium.

Czołową trójkę uzupełnił reprezentant gospodarzy, Loic Meillard. Szwajcar w finałowym przejeździe nie udźwignął presji lidera, uzyskując dopiero 23. czas.

Wyniki slalomu giganta mężczyzn w Adelboden 

MiejsceZawodnikKrajCzas
1. Alexis Pinturault Francja 2:18.36
2. Filip Zubcić Chorwacja +1.26
3. Loic Meillard Szwajcaria +1.65
4. Marco Odermatt Szwajcaria +1.67
5. Aleksander Aamodt Kilde Norwegia +1.69
6. Luca de Aliprandini Włochy +2.06

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata

MiejsceZawodnikKrajPunkty
1. Alexis Pinturault Francja 675
2. Aleksander Aamodt Kilde Norwegia 560
3. Marco Odermatt Szwajcaria 501

Czytaj także:
Puchar Świata. Michal Doleżal: By zwiększyć szansę na sukces, czasem trzeba coś zmienić
Koszmarny wypadek narciarza alpejskiego. Lucas Braathen doznał poważnej kontuzji (galeria)

ZOBACZ WIDEO: 69. Turniej Czterech Skoczni. Michal Doleżal stworzył prawdziwą drużynę. "Zrozumiał polską duszę"

Komentarze (0)