Ryan Crouser nie miał sobie równych podczas sobotniego konkursu pchnięcia kulą w Marietcie i udowodnił, że dłuższa przerwa w startach nie przeszkodziła w zbudowaniu wielkiej formy. Amerykanin już w pierwszej próbie uzyskał najlepszy wynik w tym roku na świecie - 22,15 m, a później było jeszcze lepiej - zanotował 22,24 m i 22,73 m. W ostatniej serii dołożył kolejne centymetry i zakończył zmagania z kapitalnym wynikiem - 22,91 m.
To trzeci najlepszy wynik w historii tej dyscypliny. 22,91 m w przeszłości notowali także Alessandro Andrei oraz Joe Kovacs. Ten drugi znakomity rezultat uzyskał podczas zeszłorocznych mistrzostw świata w Dausze, gdzie o jeden centymetr pokonał właśnie Ryana Crousera.
Tylko dwóch kulomiotów w historii uzyskało wyniki powyżej 23 metrów. Rekordzistą świata jest Amerykanin, Randy Barnes (23,12 m), a drugi wynik w historii należy do Niemca, Ulf Timmermann (23,06 m).
Do największych sukcesów Crousera, poza wspomnianym srebrem mistrzostw świata z 2019 roku, należy tytuł mistrza olimpijskiego wywalczonego w Rio de Janeiro.
Czytaj także:
- Lekkoatletyka. Deajah Stevens zawieszona na 18 miesięcy. Unikała testów na doping
- Marek Plawgo na motocyklu zwiedza Włochy. To zdjęcie mrozi krew w żyłach
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie tylko świetnie skacze o tyczce. Akrobatyczne umiejętności Piotra Liska