Występ Michała Haratyka był jednym z najbardziej spektakularnych podczas piątkowego mityngu lekkoatletycznego Orlen Cup w Łodzi. W sumie aż cztery razy pchnął kulę poza granicę 21 metrów. Ta sztuka ani razu nie udała się żadnemu z pozostałych zawodników, którzy stanęli na starcie.
Jakby tego było mało, w czwartej serii dokonał wielkiej rzeczy, bo pchnął kulę na 21,83 metra. Tym samym ustanowił swój nowy rekord życiowy w hali. W historii tej konkurencji tylko jeden reprezentant Polski uzyskał lepszy rezultat w hali (Konrad Bukowiecki - 22,00 m). Haratyk w piątek wyprzedził Tomasza Majewskiego jeśli chodzi o najlepsze próby w hali.
21,83 metra to także najlepszy wynik w tym roku w Europie i drugi wynik na światowych listach (lepszy jest tylko Ryan Crouser - 22,82 m, halowy rekord świata). Jeśli utrzyma tak dobrą dyspozycję, w tym roku stanie przed szansą na ustanowienie halowego rekordu kraju.
- Jestem zadowolony i zaskoczony. Nawet nie poczułem tego pchnięcia, a to dopiero drugi konkurs w sezonie. Rzutnia była dobrze przygotowana, nie było tak ślisko jak rok temu. Do tego DJ robił dobrą robotę i nie czułem braku kibiców na trybunach - powiedział Haratyk, cytowany przez oficjalną stronę Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Drugie miejsce w piątkowym konkursie zajął Marcus Thomsen (20,51 m), a trzeci był Konrad Bukowiecki (20,32 m w najlepszej próbie). Granicę 20 metrów przekroczył jeszcze Jakub Szyszkowski (20,16 m).
Wyniki konkursu pchnięcia kulką podczas Orlen Cup w Łodzi:
Miejsce | Zawodnik | Odległość (m) |
---|---|---|
1. | Michał Haratyk | 21,83 |
2. | Marcus Thomsen | 20,51 |
3. | Konrad Bukowiecki | 20,32 |
4. | Jakub Szyszkowski | 20,16 |
Czytaj także: Orlen Cup. Pierwszy taki start Ewy Swobody od dwóch lat. Dobre wyniki Polaków w Łodzi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Włodarczyk zaczepiła Kloppa. Co za umiejętności mistrzyni olimpijskiej