Kontuzjowany Hewitt jedzie na Olimpiadę

Jeden z najlepszych australijskich tenisistów Lleyton Hewitt będzie reprezentował swój kraj na olimpijskich kortach w Pekinie, mimo kontuzji biodra, która niedawno mu się odnowiła. Tym samym został jedynym zawodnikiem z Antypodów, który automatycznie zakwalifikował się do turnieju singlowego.

W tym artykule dowiesz się o:

Hewitt wystąpi także w deblu, gdzie partnerować będzie mu Chris Guccione. Ponadto w składzie męskiej reprezentacji znalazł się jeszcze duet Paul Hanley i Jordan Kerr. Trener olimpijskiego teamu John Fitzgerald jest pełen optymizmu przed zbliżającą się imprezą. - Jestem zadowolony ze składu reprezentacji. Wszyscy wiemy, że Lleyton ma świetny bilans spotkań, które rozgrywa dla Australii, dlatego też jest naszą realną szansą na medal. Mam też nadzieję, że Chris Guccione wywalczy awans do turnieju singlowego i pokaże, że potrafi grać dla naszego kraju - powiedział.

Tymczasem w singlu pań Australię reprezentować będą: bardzo dobrze spisująca się w tym sezonie Casey Dellacqua, Samantha Stosur, który w zeszłym tygodniu w parze z Bobem Bryan’em z USA wygrała turniej miksta w Wimbledonie oraz doświadczona Alicia Molik. Wszystkie zawodniczki wystąpią także w deblu, gdzie dołączy do nich Rennae Stubbs.

- Mamy bardzo mocny zespół patrząc na wysoką dyspozycję Casey i powrót do formy Samanthy. Nasze kombinacje deblowe również są bardzo silne i jestem pewien, że na pewno wrócimy z imprezy z medalem - stwierdził trener kobiecej drużyny David Taylor.

W historii olimpijskich występów tenisowych Australia zdobyła sześć medali: jeden złoty, jeden srebrny oraz cztery brązowe.

Komentarze (0)