Anna Podolec będzie gotowa na IO
Podczas jednego ze spotkań sparingowych z Rosją Anna Podolec doznała groźnie wyglądającego urazu barku, który mógł ją nawet wyeliminować z udziału w Igrzyskach Olimpijskich. Na szczęście okazało się, że kontuzja nie jest poważna, a siatkarka na IO będzie w pełni sił.
Anna Podolec nabawiła się urazu barku podczas jednego ze sparingów, jakie rozegrały biało-czerwone z Rosją. Początkowo istniała obawa, że kontuzja może wyeliminować zawodniczkę z występu na IO, jednak na szczęście okazało się, że nie ma takiego zagrożenia. - Nie ma takiej możliwości - uspokaja menedżer kadry Wojciech Czayka. - Nikt tu nie dopuszcza takiej myśli.
- Anna Podolec ma problem z barkiem od jakiegoś czasu - dodaje Czayka. - Jednak sytuacja nie jest taka, żeby spędzała trenerom sen z powiek i zmuszała do szukania jakichś drastycznych rozwiązań - dodaje.
Również siatkarka jest optymistką. - Właśnie jadę do Łodzi na zabiegi, sztab medyczny robi wszystko, bym jak najszybciej była w stu procentach gotowa do gry - mówi Anna Podolec w rozmowie z Super Expressem. - Na szczęście kontuzja nie jest tak poważna, jak się wydawało - dodaje.
