Pierwsze minuty upłynęły pod znakiem wyrównanej gry z lekkim wskazaniem na Czeski. Podstawowe zawodniczki naszych południowych sąsiadów z Evą Viteckovą i Haną Machovą na czele grały z większym zaangażowaniem, dzięki czemu po kilku minutach zrobiło się 10:7. Skuteczne Czeski osiągnęły nawet 9-punktowe prowadzenie pod koniec pierwszej odsłony (20:11), jednak w kolejnych minutach koszykarki z półwyspu Iberyjskiego szybko zniwelowały całą przewagę. Od stanu 23:23 gra nieco się wyrównała a swój koncert rozpoczęła czołowa strzelczyni turnieju Anna Montanana, która schodząc do szatni miała już na swoim koncie 10 "oczek".
Początek drugiej połowy rozwiał wszelkie wątpliwości, bowiem festiwal rzutów za trzy punkty urządziły sobie podopieczne Evaristo Pereza. Celnie zza linii 6,25 rzucały Aguilar, Montanana i dwukrotnie kapitan zespołu Amaya Valdemoro. Po takiej dawce Czeszkom odechciało się grać w koszykówkę, bowiem 20-punktowa przewaga przed ostatnią częścią gry praktycznie grzebała ich szanse na korzystny rezultat. Spotkanie to obfitowało w niezwykle dużą ilość strat, których w sumie zanotowaliśmy aż 45! Najlepsza na parkiecie Montanana zakończyła mecz z 20 punktami, przy rewelacyjnej skuteczności - 9/12.
W kolejnej serii gier Hiszpanki potykać się będą z głównymi kandydatkami do olimpijskiego złota, reprezentacją USA. Z kolei Czeszki podejmą Nową Zelandię.
Hiszpania - Czechy 74:55 (15:21, 13:6, 30:11, 16:17)
Hiszpania: A. Montanana 20, A. Valdemoro 13, I. Sanchez 10, E. Aguilar 8, L. Pascua 7, C. Lima 5, A. Torrens 5, L. Palau 4, T. Abalde 2, N. Martinez Prat 0, M. Revuelto 0.
Czechy: E. Viteckova 12, H. Machova 11, J. Vesela 9, I. Vecerova 6, M. Hartigova 5, P. Kulichova 5, M. Mokrosova 4, K. Elhotova 3, M. Uhrova 0, E. Syjanova 0.