Bartosz Jurecki: Turniej się jeszcze nie skończył

Zwycięstwo w meczu z Hiszpanami było na wyciągnięcie ręki, biało-czerwonym w końcówce spotkania zabrakło jednak zimnej krwi. Teraz podopieczni Bogdana Wenty zmierzą się z Brazylijczykami.

- Strasznie szkoda tej porażki, bo zagraliśmy bardzo dobrze w obronie. Szczególnie w środkowej części drugiej połowy wszystko nam wychodziło. Hiszpanie odbijali się od nas, jak od ściany. I tak właśnie miało być, takie były przedmeczowe założenia. W defensywie miało być twardo, agresywnie, żeby Hiszpanom odechciało się grać. Ale zgubiła nas pewność siebie, pomyśleliśmy już sobie, że mecz jest wygrany. Hiszpanie grali jednak do końca, a nam zaczęły się psuć akcje w ataku. traciliśmy piłki, a oni wyprowadzali zabójcze kontry. Coś się w końcówce zacięło, ale turniej się jeszcze nie skończył - powiedział dla Gazety Wyborczej zawodnik reprezentacji Polski, Bartosz Jurecki.

Źródło artykułu: