Najważniejsze mecze zaczynają się w środę - wypowiedzi po spotkaniu Polska - Rosja

Polscy siatkarze pokonali w poniedziałek reprezentację Rosji 3:2 i choć wszyscy na konferencji pomeczowej podkreślali, że najważniejsze mecze oba zespoły czekają dopiero w ćwierćfinale, to zarówno Raul Lozano, jak i Piotr Gruszka nie ukrywali zadowolenia ze zwycięstwa nad Sborną.

- Mój zespół zagrał bardzo dobrze, tylko w pewnym momencie popełniliśmy parę błędów - powiedział po poniedziałkowym meczu Raul Lozano. Trener reprezentacji Polski przyznał także, że żałuje iż zwycięstwo nad Rosją nie pozwoli Polakom zająć wyższego miejsca w tabeli grupy B. - Teraz jednak zaczynają się ćwierćfinały i wszystko zaczyna się od początku - każda drużyna ma równe szanse - dodał Argentyńczyk, który nie ukrywał, że z optymizmem czeka na kolejne mecze swojego zespołu.

W gorszym nastroju niż Raul Lozano na konferencji pomeczowej był z pewności Władimir Alekno. - Żałuję, że przegraliśmy. Byliśmy o kilka punktów od zwycięstwa i wygralibyśmy gdyby nie błędy w bloku, obronie i dwie zepsute zagrywki w tiebreaku. Nie znam trenera, który były szczęśliwy po porażce swojego zespołu - powiedział szkoleniowiec Sbornej.

Zadowolony po poniedziałkowym meczu nie był także Wadim Chamuckich, który przyznał, że on i jego koledzy oczekiwali lepszego rezultatu. Dodał jednak, że najważniejsze mecze zaczynają się dopiero w środę (ćwierćfinały) - ciężko pracujemy, żeby przygotować się do nich, jak najlepiej.

- To prawda, że prawdziwa walka dopiero się zaczyna - zgodził z rosyjskim rozgrywającym Piotr Gruszka. - Spotkanie było bardzo zacięte. Jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa i pracujemy ciężko, żeby jak najlepiej przygotować się do ćwierćfinałów - dodał kapitan reprezentacji Polski.

Komentarze (0)