Drużyny z "polskiej" grupy zagrają w finale mistrzostw świata w beach soccerze

Tahiti i Brazylia zagrają w finale mistrzostw świata 2017 w piłce nożnej plażowej na Bahamach. W meczu o trzecie miejsce zmierzą się Iran oraz Włochy.

Do najlepszej czwórki awansowały po dwie reprezentacje z grup B oraz D. Turniejowa drabinka ułożyła się tak, że w drugim półfinale wystąpiły drużyny, które wygrały wszystkie wcześniejsze, cztery mecze turnieju na Bahamach: Brazylia oraz Włochy. Natomiast w pierwszym sobotnim spotkaniu uczestniczyły Tahiti oraz Iran, które przegrały po jednym spotkaniu w fazie grupowej.

Tahiti oraz Iran rywalizowały w 1/2 finału również podczas Pucharu Interkontynentalnego 2016. 4 listopada zwyciężyli wtedy zawodnicy z Azji 8-6. Natomiast w 2015 roku te ekipy zmierzyły się w ćwierćfinale mistrzostw świata (Tahiti wygrało 5-4) oraz fazie grupowej Pucharu Interkontynentalnego (wicemistrzowie świata triumfowali 4-2).

Po pierwszej tercji meczu na Bahamach było 0-0. W 59. sekundzie gry rzutu karnego nie wykorzystał Raimana Li Fung Kuee. Jego strzał obronił Seyed Hosseini. Tahitańczycy w tej części meczu mieli jeszcze jedną świetną okazję do tego, aby wyjść na prowadzenie - w poprzeczkę trafił Charles Tearii Labaste. W 18. minucie i 4. sekundzie pierwszego gola meczu zdobył Seyed Ali Nazem. Pół minuty później była szansa na powiększenie prowadzenia, ale piłka odbiła się od słupka po strzale Moslema Mesigara.

4 minuty i 29 sekund przed końcem regulaminowego czasu wyrównał Patrick Tepa, dla którego to piąty gol podczas MŚ 2017. Po trzech tercjach był remis. Zwycięzcy nie wyłoniła też licząca trzy minuty dogrywka i przyszedł czas na rzuty karne. W szóstej serii karnych przestrzelił rezerwowy bramkarz Hamid Behzadpour, a decydującego o awansie gola zdobył Raimoana Bennett. Tahitańczycy wezmą udział w finale MŚ po raz drugi z rzędu. W 2015 roku przegrali w Portugalii z gospodarzami.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Atletico niemalże pewne podium! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Iran - Tahiti 1-1 po trzech tercjach i dogrywce (0-0, 1-0, 0-1, 0-0), 2-3 w rzutach karnych
Strzelcy goli: 1-0 Seyed Ali Nazem (18:04), 1-1 Patrick Tepa (31:31).
Karne: Nazem 1-0, Naea Bennett 1-1, Mohammadali Mokhtari 2-1, Ariihau Teriitau 2-1 (obronił Hosseini), Amir Akbari 2-1 (obronił Torohia), Li Fung Kuee 2-2, Mohammad Ahmazadeh 2-2 (poprzeczka), Charles Tearii Labaste 2-2 (obronił Hosseini), Mostafa Kiani 2-2 (obronił Torohia), Tepa 2-2 (obronił Hosseini), Hamid Behzadpour 2-2 (przestrzelił), Raimoana Bennett 2-3.

Brazylijczycy zmierzyli się z Włochami po raz trzeci w historii mistrzostw świata w beach soccerze rozgrywanych pod egidą Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA). W 2008 roku Canarinhos triumfowali w finale 5-3, a rok później w ćwierćfinale 6-4. Na Bahamach te ekipy zaprezentowały się w 1/2 finału.

W pierwszej tercji mistrzowie Ameryki Południowej dwukrotnie obejmowali prowadzenie, ale ich przeciwnicy odpowiadali błyskawicznie po wznowieniach. W drugiej odsłonie zdecydowanie lepiej spisali się Brazylijczycy, którzy strzelili w niej pięć goli. Hat tricka zaliczył Mauricinho, a na 7-2 trafił bramkarz Jenilson Brito Rodrigues Mao.

W trzeciej tercji rzut karny wykorzystał lider klasyfikacji strzelców Gabrielle Gori. To dla niego piętnasty gol podczas MŚ 2017. Brazylia zwyciężyła ostatecznie 8-4. 
 
Brazylia - Włochy 8-4 (2-2, 5-0, 1-2)
Strzelcy goli: 1-0 Mauricio Pereira Braz de Oliveira Mauricinho (2:21), 1-1 Matteo Marrucci (2:24), 2-1 Rodrigo da Costa (9:31), 2-2 Dario Ramacciotti (9:35), 3-2 Diogo Catarino da Silva (12:23), 4-2 Mauricinho (15:27), 5-2 Lucas Tadeu Azevedo Lucao (17:03), 6-2 Mauricinho (19:59), 7-2 Jenilson Brito Rodrigues Mao (22:27), 7-3 Gabrielle Gori (26:11), 7-4 Francesco Corosiniti (26:31), 8-4 Rafael Jesus Antonio Bokinha (26:53).

W ostatnim spotkaniu MŚ 2017 zagrają więc zespoły z grupy D, w której znaleźli się Polacy. Mecz o trzecie miejsce rozpocznie się w niedzielę o godzinie 21:00 polskiego czasu (15:00 na Bahamach), a finał - 90 minut później.

Komentarze (0)