Przełamanie Spezii. Arkadiusz Reca wcześnie opuścił boisko

PAP/EPA / FABIO FAGIOLINI  / Na zdjęciu: Arkadiusz Reca (z prawej)
PAP/EPA / FABIO FAGIOLINI / Na zdjęciu: Arkadiusz Reca (z prawej)

Kolejne zejście Arkadiusza Recy spowodowane urazem. Tym razem Polak nie dokończył wygranego 3:2 meczu Spezii Calcio z Udinese Calcio. Po wyleczeniu poważnej kontuzji powrócił na boisko Paweł Dawidowicz.

Spezia zdobyła tylko punkt we wcześniejszych pięciu kolejkach. Wywalczyła go w bezbramkowym meczu z Empoli. Później drużyna z Ligurii poniosła kolejno porażki z Interem, Torino, Lazio i Atalantą. Zestaw przeciwników był trudny, dlatego gra z będącym również w dolnej połowie tabeli Udinese była szansą na przerwanie pasma niepowodzeń. Szansa ta została wykorzystana.

W jedenastce Spezii byli obrońca Arkadiusz Reca i pomocnik Jakub Kiwior. Reca wytrwał na boisku tylko przez dwa kwadranse i opuścił je z powodu urazu. Jego zmiennik Salva Ferrer spisał się dobrze i asystował przy dwóch golach. Kiwior rozegrał pełne spotkanie.

Spezia wygrała 3:2, choć jako pierwsza straciła gola po uderzeniu Nahuela Moliny. Już w pierwszej połowie goście odwrócili wynik, a na początku drugiej połowy Giulio Maggiore dołożył kolejną bramkę. Spezia przeszła przez defensywę przeciwnika trzy razy w niespełna kwadrans. Udinese odpowiedziało trafieniem na 2:3 w doliczonym czasie krótko po rzucie karnym zmarnowanym przez Reya Manaja ze Spezii.

ZOBACZ WIDEO: Ustalono strategię transferową. "Bardzo ważne rozmowy z Lewandowskim"

W równolegle rozgrywanym meczu Hellas Werona mierzył się z Torino FC. Pojedynek zapowiadał się ciekawie ze względu na rywalizację mających bałkańskie korzenie trenerów Igora Tudora i Ivana Juricia. Szkoleniowiec Torino przeniósł się do tego klubu z Hellasu. Jego podopieczni zdobyli prowadzenie strzałem Josipa Brekalo w 19. minucie i utrzymali wynik 1:0 do końca.

Wydarzeniem tego meczu był powrót na boisko Pawła Dawidowicza po przerwie spowodowanej poważną kontuzją. Grał on od 86. minuty. Mateusz Praszelik i Karol Linetty zostali na ławkach rezerwowych.

37. kolejka Serie A:

Udinese Calcio - Spezia Calcio 2:3 (1:2)
1:0 - Nahuel Molinqa 26'
1:1 - Daniele Verde 35'
1:2 - Emmanuel Gyasi 45'
1:3 - Giulio Maggiore 47'
2:2 - Pablo Mari 90'

Hellas Werona - Torino FC 0:1 (0:1)
0:1 - Josip Brekalo 19'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 AC Milan 38 26 8 4 69:31 86
2 Inter Mediolan 38 25 9 4 84:32 84
3 SSC Napoli 38 24 7 7 74:31 79
4 Juventus FC 38 20 10 8 57:37 70
5 Lazio Rzym 38 18 10 10 77:58 64
6 AS Roma 38 18 9 11 59:43 63
7 ACF Fiorentina 38 19 5 14 59:51 62
8 Atalanta Bergamo 38 16 11 11 65:48 59
9 Hellas Werona 38 14 11 13 65:59 53
10 Torino FC 38 13 11 14 46:41 50
11 US Sassuolo 38 13 11 14 64:66 50
12 Udinese Calcio 38 11 14 13 61:58 47
13 Bologna FC 38 12 10 16 44:55 46
14 Empoli FC 38 10 11 17 50:70 41
15 Sampdoria Genua 38 10 6 22 46:63 36
16 Spezia Calcio 38 10 6 22 41:71 36
17 US Salernitana 1919 38 7 10 21 33:78 31
18 Cagliari Calcio 38 6 12 20 34:68 30
19 Genoa CFC 38 4 16 18 27:60 28
20 Venezia FC 38 6 9 23 34:69 27

Czytaj także: Inter wrócił z dalekiej podróży. Efektowne zagranie Żurkowskiego
Czytaj także: Znamy beniaminków Serie A. Polacy cieszą się z awansu

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
14.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Torino