Hoeness tak nazwał Lewandowskiego
Wiadomo już, że Robert Lewandowski nie przedłuży wygasającego za rok kontraktu z Bayernem Monachium. W tym momencie jedynym pytaniem jest to, czy odejdzie już teraz, czy za rok. Uli Hoeness przekonuje, że należy Polaka przetrzymać do końca umowy.
- Wszystko na ten temat zostało już powiedziane. Moje zdanie brzmi: nigdzie nie odejdzie. Teatr skończy się 2 września, da się z tym żyć - skwitował Niemiec.
- Zawsze uważałem, że Robert to superprofesjonalista. W Dortmundzie już rok wcześniej wiedział, że odejdzie do Bayernu i miał wówczas wspaniały sezon. Dlatego jestem w 100 procentach pewny, że Robert zagra dla nas bardzo dobrze w najbliższym roku - dodał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten "cwaniak"Zdaniem Hoenessa, władze Bayernu nie powinny przejmować się wygasającym kontraktem, tylko wziąć Polaka na przeczekanie. Zwłaszcza, że za rok sytuacja może być zupełnie inna.
- Sprzedaż Lewandowskiego byłaby opcją tylko wówczas, gdyby znalazł się zawodnik, który może go zastąpić za te same pieniądze. Nie widzę jednak takiego na rynku. Jeżeli jednak Bayern miałby rok na szukanie następcy, byłby w znacznie łatwiejszej sytuacji. Poza tym nie jest pewne, czy Lewandowski wciąż będzie chciał odejść za rok. Mając 35 lat, wie co ma w Bayernie. Jestem pewny, że z Lewandowskim będziemy mieć bardzo dobry sezon. Jasne jest też, że chodzi tylko o pieniądze, nic więcej. Nie rozwiążesz tego problemu kolacją w Tegernsee - podkreślił Hoeness.
Czytaj także:
- Duma w Gdańsku, lekkie rozczarowanie w Szczecinie
- Jan Tomaszewski grzmi po słowach Lewandowskiego
-
china31 Zgłoś komentarz
siebie, poza tym po poprzednich zagrywkach Lewandowskiego przy przedłużaniu kontraktu, Niemcy są przygotowani na grę ktorą prowadzi Zahawi z Lewandowskim. -
Addddd Zgłoś komentarz
nie chca zarobic nic to odejdzie za darmo mam nadzieje o ile zostanie na kolejny sezon -
DominoJachaś Zgłoś komentarz
Chciałem tylko powiedzieć, że duża mucha owocówka siedzi na truskawie Hoenessa. Na palcu Joahima Loewa pewnie mucha gnojówka. -
franekbra Zgłoś komentarz
chciałaby teraz takiego manewru i upokorzenia Bayernu . Butne niemieckie Janusze biznesu z Monachium -
gp56 Zgłoś komentarz
Ten Niemiecki cwaniaczek jaki ostry, nauczył się tego w kiciu? -
papandeo Zgłoś komentarz
To jest ciekawy moment, bo widać desperację Roberta- zobaczymy jak rozegra to Zahavi. -
Złocisty Zgłoś komentarz
podejrzewam, że już by ten serial się skończył. Jedno jest pewne, Lewandowski powinien się wyzbyć sentymentów wobec fałszywych włodarzy Bayernu. Nie jest im nic winien. -
Daro7987 Zgłoś komentarz
tym dziwnego że odszedł klub zarobił 100 milionów .Lewy warty jest w tym roku co najwyżej 30 milionów .Ot to tyle -
Manager71 Zgłoś komentarz
mln euro ale Barcelona chętnie mu to zrekompensuje bo niebędzie musiała wykładać za niego 40mln. Lewandowski jeszcze zwlekał bo chciał być w pożądku wobec klubu i dać im szansę zarobić na sprzedaży ale skoro Bayern zachowuje się w taki sposób to Lewandowski nie jest im nic winny ( brak rozmów o przedłużeniu kontraktu, zakulisowe rozmowy z Haalandem dla którego chcieli naciągnąć przepisy a dla Lewandowskiego już nie itp.) W przypadku Lewandowskiego aby zastosować prawo do odejścia z klubu przed wygaśnięciem umowy wszystkie 3 punkty zostały spełnione- chodzi o przepisy Fifa jak ktoś chce niech sobie więcej poczyta w internecie przepisy Fifa i prawo webstera -
Nautilus Zgłoś komentarz
oficjalnych informacji. -
Adam Lwow Zgłoś komentarz
cos wymysli i Robert tego lata odejdzie do Barcelony. Bayern nie zdobedzie mistrzostwa, bo teraz pojechal na farcie. Konkurenci nie spia ,a Monachium oszczedza. -
Katon el Gordo Zgłoś komentarz
trwającej umowy, ale z drugiej odbierał sobie karty przetargowe na przyszłość, wiążąc się z Bayernem do „późnej starości”. A Kahn, Hoeness, Rummenigge czy Salihamidzić w sentymenty się nie bawią. Dla nich RL to tylko kolejny gastarbeiter, którego w dodatku pozyskali za darmo. -
franekbra Zgłoś komentarz
Zahaviego nienawidzą w Bayernie za Alabę wiec na co liczył Lewandowski ???