Spadek Wisły Kraków stał się faktem. "Pracowała na to od kilku sezonów"

Kolejny zwrot akcji. "Lewy" może zapomnieć o Barcelonie?

Niedziela w PKO Ekstraklasie była pełna wrażeń. Najpierw kibice byli świadkami ciekawego spotkania w Mielcu, gdzie lokalna Stal mierzyła się ze Śląskiem Wrocław (1:1). Gospodarze wyrównali w ostatniej akcji spotkania.

Remis skomplikował sytuację Wisły Kraków, która musiała wygrać oba mecze - z Radomiakiem Radom oraz Wartą Poznań - i liczyć na potknięcie wrocławian w ostatniej kolejce. Biała Gwiazda sama jednak przegrała z Radomiakiem Radom 2:4, mimo że wygrywała 2:0.

Dziennikarze i eksperci w mediach społecznościowych piszą o przyczynach spadku ekipy Jerzego Brzęczka. Mało kto przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022 spodziewał się, że to właśnie Wisła Kraków trafi do I ligi.

ZOBACZ WIDEO: Ustalono strategię transferową. "Bardzo ważne rozmowy z Lewandowskim"

"Spadek Wisły Kraków to niestety żaden niefart, pech czy przypadek. "Pracowała" na to od kilku sezonów. Bez szerokiej, mocnej kadry, bez pieniędzy niewiele da się zrobić. Przez jakiś czas udawało się oszukać przeznaczenie, do dzisiaj. Niech się Wisła odbuduje i szybko wraca" - napisał Jacek Kurowski z TVP Sport.

"Wisła Kraków spada z Ekstraklasy. Jak ktoś dobrze pamięta jej wspaniałe czasy, to aż trudno uwierzyć, ale - historia, tradycja i wielka przeszłość nie wystarczą, gdy rzeczywistość skrzeczy" - przyznał jego redakcyjny kolega, Maciej Iwański.

"A taki był ładny, amerykański, szkoda… Wisła wychodzi z ligi po angielsku?" - dodał Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport.

"Ten mecz to tylko podsumowanie dłuższego stanu przedzawałowego klubu. Tragiczna wiosna w wykonaniu Wisły Kraków. Smutek dla mojego pokolenia, które wychowało się na Wisełce walczącej w europejskich pucharach" - Tomasz Włodarczyk, dziennikarz portalu meczyki.pl.

"Za spadek Wisły odpowiada trio właścicieli. Nepotyzm, chaos, fatalne zarządzanie, ciągłe konflikty, zła atmosfera w klubie i wokół klubu, wiele innych rzeczy, które kibice muszą w końcu zauważyć. Inaczej będzie jeszcze gorzej..." - napisał dziennikarz Wirtualnej Polski, Szymon Jadczak.

"Trzymałem kciuki za utrzymanie Wisły Kraków, bo z nią liga zawsze ma lepszy smak. Ale to, co stało się w tym sezonie, to wstyd. Odpowiedzialność ponosi za to Kuba Błaszczykowski. On wybrał prezesa, on wybierał trenerów. I nie pomógł ani na boisku, ani w gabinecie. Smutny the end" - ocenił Sebastian Staszewski z "Interii".

"Mam wielki sentyment do Wisły. Ale ten sezon był w jej wykonaniu fatalny a drużyna została skonstruowana dramatycznie źle. Zmiana trenera nic nie pomogła. Średnia punktowa jeszcze spadła. Adrian Gula. 21 meczów - 21 punktów. Jerzy Brzęczek. 12 meczów - 10 punktów. Siły i mądrości" - napisał Mateusz Borek.

Wisła Kraków to drużyna, która za mojego kibicowskiego życia potrafiła grać najładniejszą piłkę w Polsce. No i grał tam Kamil Kosowski, przez którego zapuściłem włosy Ogromnie żal, ale ten obecny skład to jednak zbieranina" - dodał Sebastian Chabiniak z Eleven Sports.

Zobacz też:
Oficjalnie. Katastrofa Wisły Kraków stała się faktem!
Klęska. Jerzy Brzęczek zabrał głos po spadku Wisły Kraków