[tag=690]
Eintracht Frankfurt[/tag] nie był faworytem, a mimo to wygrał w tegorocznej edycji Ligi Europy. W środowym finale podopieczni Olivera Glasnera pokonali Rangers FC po emocjonującej serii rzutów karnych i w ten sposób zakwalifikowali się do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Dla Eintrachtu był to pierwszy triumf w Europie od sezonu 1979/80. Niemieccy kibice hucznie świętowali na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan w Sewilli, dzień później feta była kontynuowana we Frankfurcie.
Zwycięska drużyna została zaproszona do tamtejszego ratusza. Doszło do kuriozalnej sytuacji. Przedstawiciele zespołu mieli wyjść na taras i świętować tam razem z lokalnymi kibicami.
Chwilę wcześniej burmistrz Peter Feldmann odebrał puchar z rąk Glasnera i Sebastiana Rode. Ta scena wyglądała żenująco, nagranie robi furorę w mediach społecznościowych. Kapitan Eintrachtu wymownie spojrzał na swojego trenera, tymczasem 63-letni polityk nie czuł się tym ani trochę zażenowany.
"Dobrze, że Rode nie uderzył burmistrza za to przedziwne zachowanie" - czytamy w serwisie sportsillustrated.de.
Der Blick sagt alles pic.twitter.com/mlx2LuldUt
— Christopher (@Christavo_Fring) May 19, 2022
Czytaj także:
Piotr Obidziński, były szef Wisły: Za mało transparentności i profesjonalizmu
To już koniec. Piłkarz Chelsea pożegnał się z klubem
ZOBACZ WIDEO: Ponad 2 mln wyświetleń. Cały świat pod wrażeniem "Lewego"