Zachwyty nad AS Roma! W mediach piszą jednak głównie o nim

Rzym nie zaśnie. Nicola Zalewski świętuje po finale LKE

W finale Ligi Konferencji Europy mogliśmy mieć dwóch Polaków, ale Olympique Marsylia z Arkadiuszem Milikiem w składzie przegrał z Feyenoordem Rotterdam w półfinale. Szansę na pomszczenie kolegi z reprezentacji miał Nicola Zalewski.

Tak się stało, ponieważ jego AS Roma odniosła triumf nad holenderską ekipą, a decydującą bramkę zdobył Nicolo Zaniolo jeszcze przed przerwą. Znów zwycięsko z najważniejszego spotkania rozgrywek wyszedł Jose Mourinho.

Portugalczyk dotychczas rozgrywał pięć finałów i wszystkie wygrał. Nic dziwnego, że doświadczony szkoleniowiec wzbudził zachwyt w mediach społecznościowych wśród dziennikarzy i ekspertów.

"Roma potrzebowała Mourinho, a Jose potrzebował Romy" - napisał Piotr Dumanowski z Eleven Sports.

"Finały europejskie na zasadach Mou - już 5 zagrany, 5 wygrany" - dodał Roman Kołtoń, dziennikarz "Prawdy Futbolu".

"Mimo że Jose Mourinho nie jest już w topowej piłce, dla mnie pozostanie ikoną. Facet już nic nie musi i fajnie widzieć go akurat w Romie" - przyznał Kamil Rogólski.

"Czternaście lat bez trofeum, teraz Mou stworzył oczekiwania, w przyszłym sezonie ustalił cel na TOP4, poprzeczka w górę, potrzebne będą wzmocnienia. Zwłaszcza lewonożny, środkowy obrońca, środkowy pomocnik, napastnik. No i nowe miejsce dla Zalewskiego na boisku" - napisał Mateusz Święcicki z Eleven Sports.

"Każdy ma swoją manitę, tak jak każdy ma swoje kurakao" - dodał też znany komentator.

"Roma wygrywa pierwsze trofeum od 2008 roku. Wieczne Miasto dziś nie zaśnie. Kto wie czy impreza nie będzie większa niż w Mediolanie. Freed from desire już słychać w Tiranie. Gratulacje dla Giallorossich" - ocenił Radosław Laudański z "Calcio Merito"

"Myślę, że Roma wygrała finał w Tiranie zasłużenie. Szacunek dla Feyenoordu" - dodał Rafał Wolski, komentator Viaplay.

"Mogą irytować, ale zawsze są skuteczne — takie już są drużyny Mourinho. Grande Jose, grande Nicolo i grande Roma! Feyenoord nie ma co się łamać, Arne Slot i jego zespół wykonali kawał fantastycznej pracy. Dzisiaj zabrakło doświadczenia" - przyznał Marek Wadas z portalu igol.pl.

Wygrana AS Roma na pewno mocno ucieszyła Zbigniewa Bońka, który "potwierdził" zwycięstwo Giallorossich w mediach społecznościowych.

Zobacz też:
Czy Lewandowski może trafić do Realu? Pojawiły się nowe informacje
Ceniony niemiecki ekspert nie ma wątpliwości. "To będzie brudny koniec"

ZOBACZ WIDEO: Jak czytać grę Bayernu? Wiemy, o co chodzi prezesom mistrza Niemiec

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)