Zarówno Real Madryt, jak i Arsenal FC potrzebują wzmocnienia swojej ofensywy. Co ciekawe w oczy działaczy obu klubów wpadł ten sam piłkarz.
Mowa o Serge'u Gnabrym. Sytuacja kontraktowa niemieckiego skrzydłowego jest przynajmniej bardzo niepewna. Wydaje się, że na chwilę obecną reprezentant Niemiec jest bliżej odejścia z Bayernu Monachium.
W Arsenalu działacze liczą na chęć powrotu na stare śmieci. Gnabry jest bowiem wychowankiem klubu z Londynu. Do "The Gunners" trafił w wieku zaledwie 16 lat.
W swoim pierwszym londyńskim etapie nie zrobił jednak wielkiej kariery. Dotychczas w barwach "Kanonierów" wystąpił łącznie 18 razy. W tym czasie udało mu się strzelić zaledwie jednego gola oraz zanotować dwie asysty.
Dla porównania w samej Bundeslidze urodzony w Stuttgarcie piłkarz wystąpił już 171 razy. W tym czasie bramkarzy pokonywał 67-krotnie i zaliczył 38 ostatnich podań.
Obecnie skrzydłowy "Gwiazdy Południa" przez portal transfermarkt.de wyceniany jest na kwotę aż 70 milionów euro. Można jednak założyć, że przy zaledwie rocznej umowie 26-latka z Bayernem klub powinien nieco obniżyć wymagania.
Zobacz też:
Media: Znamy przyszłość Neymara. Kylian Mbappe wydał wyrok
Powrót gwiazdy przeszkodzi Zalewskiemu? "Jego przyszłość jest gdzie indziej"