Mecz przy pustych trybunach? Tak Węgrzy przechytrzą UEFA

Getty Images / Laszlo Szirtesi / Na zdjęciu: reprezentacja Węgier cieszy się z gola
Getty Images / Laszlo Szirtesi / Na zdjęciu: reprezentacja Węgier cieszy się z gola

Angielskie media informują, że na meczu reprezentacji Węgier, który miał się odbyć za zamkniętymi drzwiami, zasiądzie... ponad 30 tys. kibiców.

W tym artykule dowiesz się o:

W najbliższą sobotę reprezentacja Węgier zmierzy się w Budapeszcie z Anglią w ramach rozgrywek Ligi Narodów. Zgodnie z karą nałożoną przez UEFA Węgrzy mają rozegrać spotkanie przy pustych trybunach. Jak informuje Sky Sports News, na stadionie pojawi się jednak ponad 30 tys. kibiców!

Jak to możliwe? Węgrzy chcą wykorzystać lukę w przepisach. Okazuje się, że na meczu "za zamkniętymi drzwiami" mogą uczestniczyć za darmo dzieci poniżej 14 roku życia ze szkół lub akademii piłkarskich. Co więcej, na każde 10 dzieci na stadionie może zasiąść jedna osoba dorosła.

Węgierski Związek Piłki Nożnej poinformował angielskie media, że do tej pory otrzymał ponad 30 tys. wniosków na bezpłatne bilety od dzieci i ich opiekunów z całego kraju.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie akcje to sól futbolu! Zrobił to fenomenalnie

Węgrzy zostali ukarani za zachowanie kibiców podczas Euro 2020, które zostało rozegrane przed rokiem. Podczas wszystkich grupowych meczów tej reprezentacji - z Portugalią i Francją w Budapeszcie oraz Niemcami w Monachium UEFA dopatrzyła się przejawów dyskryminacji mniejszości społecznych.

W pierwszym i trzecim meczu fani wywiesili transparenty z homofobicznymi hasłami. Z kolei przed drugim spotkaniem zorganizowano protest będący sprzeciwem wobec klękania przed rozpoczęciem meczu, co ma zwrócić uwagę na problem rasizmu. Do tego pojawiły się obraźliwe hasła, a kilku francuskich graczy było obrażanych z trybun na tle rasistowskim.

Ostatecznie Komisja Etyki i Dyscypliny UEFA nałożyła karę rozegrania trzech najbliższych domowych meczów bez kibiców, z czego kara na trzecie spotkanie jest zawieszona na dwa lata. Ponadto węgierska federacja piłkarska musiała zapłacić 100 tys. euro grzywny. Kara została nałożona na rozgrywki pod egidą UEFA, a więc obowiązuje w ramach mistrzostw Europy bądź właśnie Ligi Narodów.

Od nałożenia tej kary Węgrzy otrzymali podobne sankcje od... FIFA. W meczu el. do MŚ 2022 z Anglią (0:4) z trybun padały rasistowskie okrzyki w kierunku czarnoskórych piłkarzy gości - Jude'a Bellinghama i Raheema Sterlinga. Po przeanalizowaniu sprawy na Węgrów nałożono karę dwóch domowych meczów bez udziału publiczności.

Czytaj też:
-> Oligarcha Orbana wciąż nie do ruszenia. Rządzi węgierskim sportem i gospodarką
-> "Wracał do domu przerażony". Wyciekły nowe informacje o Lewandowskim

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
1.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Węgry to stan umysłu, Orban dyktator i pomocnik Diabła z Kremla. Jego też musi dosięgnąć sprawiedliwość. Niech żyje Ukraina, sława Polsce i Ukrainie