Spadek Wisły Kraków był szokiem dla wielu kibiców w Polsce. W ostatecznym rozrachunku zespół z Reymonta zajął przedostatnie miejsce w ligowej tabeli i po 26 latach pożegnała się z PKO Ekstraklasą.
Przesądzone jest, że ze względów finansowych "Biała Gwiazda" rozstanie się z kilkunastoma zawodnikami. Pod dużym znakiem zapytania stała też przyszłość Jerzego Brzęczka, który nie zdołał uchronić drużyny przed katastrofą.
Już wszystko jasne. Szkoleniowiec złożył podpis pod nowym kontraktem i poprowadzi Wisłę w Fortuna I lidze.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski zabrał głos ws. swojej przyszłości i skrytykował Bayern! Padły mocne słowa
"Trenerskie stery Białej Gwiazdy w dalszym ciągu znajdować się będą w rękach Jerzego Brzęczka, Umowa zawiera opcję przedłużenia o rok w przypadku awansu do PKO Bank Polski Ekstraklasy" - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.
W połowie lutego Brzęczek przejął obowiązki Adriana Guli, jednak nie odmienił gry Wisły. Drużyna pod jego wodzą pod jego wodzą zanotowała zaledwie jedno zwycięstwo w 13 meczach.
Były selekcjoner Polski zamierza wyciągnąć krakowską ekipę z kryzysu po ostatnich niepowodzeniach. 51-latek w swoim CV ma też takie kluby jak Raków Częstochowa, Lechia Gdańsk, GKS Katowice czy Wisła Płock.
[Kᴏᴍᴜɴɪᴋᴀᴛ]
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) June 1, 2022
Trener Jerzy Brzęczek zostaje przy Reymonta i w dalszym ciągu będzie prowadził drużynę Białej Gwiazdy
https://t.co/YYrCBLbDxB pic.twitter.com/mEVV2Aewap
Czytaj także:
Media: Ogromna niespodzianka! To on zostanie trenerem Śląska Wrocław
Legia z pierwszą ofertą za Greka. Sprawa w toku