Polak podpisał z tym klubem dwuletnią umowę, o czym poinformowano w mediach społecznościowych.
"Z przyjemnością informujemy o przeprowadzeniu transferu i zakontraktowaniu reprezentanta Polski Macieja Rybusa" - zakomunikował Spartak Moskwa.
Niedawno Lokomotiw Moskwa podawał, że umowa z Polakiem (obowiązująca do czerwca 2022 r.) nie zostanie przedłużona. Zawodnik miał propozycje spoza Rosji, jednak ostatecznie postanowił zostać w tym kraju.
Rozmawiamy z różnymi drużynami: z Grecji i Turcji. Zobaczymy, co się wydarzy - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty agent Rybusa Mariusz Piekarski.
Zwracał również uwagę na specyficzną sytuację polskiego piłkarza, ze względów rodzinnych.
- On nie musi wyjeżdżać, czy też uciekać z Rosji. Ja wiem, że wiele osób chciałoby, żeby tak postąpił, ale Maciek ma w tym kraju rodzinę (jego żoną jest Rosjanką, Rybus ma z nią dwóch synów - przyp. red.). O jego przyszłości jeszcze nie mogę powiedzieć. Maciej może rozważać także oferty z Rosji - mówił 31 maja Piekarski.
Ostateczna decyzja Rybusa na pewno będzie budzić sporo kontrowersji. Oczywiście przede wszystkim z uwagi na atak Rosji na Ukrainę.
Po zawarciu kontraktu Rybusa ze Spartakiem Piekarski raz jeszcze zabrał głos.
"Po 5 latach w Lokomotiwie Maciek przenosi się do Spartaka, z ktorym związał się 2-letnią umową. Mężczyzna w życiu ma przed sobą różne zadania, misje, ale przede wszystkim ma dbać o Rodzinę i jej bezpieczeństwo. To mój jedyny komentarz do nadchodzących komentarzy pod tym postem" - napisał na Twitterze.
We are delighted to announce the signing of Polish international left back Maciej Rybus on a free transfer!
— FC Spartak Moscow (@fcsm_eng) June 11, 2022
The 32 year old joins us on a 2 year deal.
Welcome, Maciej! pic.twitter.com/vWVap76jS6
Po 5 latach w Lokomotiv Maciek przenosi się do Spartaka,z ktorym związał się 2 letnią umową.Mężczyzna w życiu ma przed sobą różne zadania,misje ale przede wszystkim ma dbać o Rodzinę i jej https://t.co/CA9VbXykdE mój jedyny komentarz do nadchodzących komentarzy pod tym postem pic.twitter.com/XfBUMGQaVR
— Mariusz Piekarski (@sportmar_mario) June 11, 2022
ZOBACZ WIDEO: Uwaga! Milik może pobić polski rekord transferowy