W związku z odejściem po sezonie do PSV Waltera Beniteza, dotychczasowego numeru 1 w bramce Nicei, wydawało się, że teraz to Marcin Bułka może dostać swoją szansę między słupkami zespołu.
W kadrze 5. drużyny ubiegłego sezonu Ligue 1 na ten moment są bowiem jedynie dwaj bramkarze. Poza Bułką trener Christophe Galtier ma do dyspozycji także 21-letniego Teddy'ego Boulhendiego. To jednak już wkrótce może ulec zmianie.
Wszystko za sprawą Kepy Arrizabalagi. Nicea jest bowiem poważnie zainteresowana wypożyczeniem 27-latka z Chelsea.
Kepa przybył na Stamford Bridge latem 2018 roku za rekordowe jak na bramkarza 80 mln euro. Hiszpan jednak regularnie rozczarowywał, wpuszczając momentami absurdalne bramki. Ostatecznie władze "The Blues" postanowiły sprowadzić nowego bramkarza jakim został Edouard Mendy, który na stałe posadził Kepę na ławce.
Nie wiadomo jak do możliwości wypożyczenia piłkarza podejdzie Chelsea, jednak nie ma wątpliwości, że sam zawodnik chętnie zmieniłby drużynę przed nadchodzącymi mistrzostwami świata w Katarze na taką, w której mógłby regularnie przypominać o sobie selekcjonerowi.
Czytaj także:
- Doświadczony obrońca dołączył do Arki Gdynia
- Zrezygnował z kadry przez Sousę?! "To był straszny błąd"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nowy talent w FC Barcelona!
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)