W tym artykule dowiesz się o:
W ostatnich dniach Cezary Kucharski, były agent Roberta Lewandowskiego, jest bardzo aktywny w mediach. Udzielił wywiadu serwisowi sport.pl, a teraz zabrał głos w "Marce".
W obu publikacjach wypowiedział się na temat planów najlepszego polskiego zawodnika.
Choć przyszłość Roberta Lewandowskiego wciąż nie jest przesądzona, jego były agent Cezary Kucharski zdradził jeden z powodów, dla których polski napastnik chciałby dołączyć do FC Barcelony.
ZOBACZ WIDEO Rocznica fatalnego upadku, którego można było uniknąć
- Chce udowodnić, że jest lepszy niż Benzema, to kolejny powód, aby przejść do Barcelony. Lewandowski nie ma marzeń. Dla niego gra w piłkę nożną to praca i jest bardzo profesjonalny. Real Madryt i Barcelona są na tym samym poziomie - wyjaśnił.
- Barcelona i Lewandowski będą walczyć o transfer. Myślę, że podpisze kontrakt, to możliwe - dodał.
- W Bayernie wiedzieli już wcześniej, że Lewandowski chciał wyjechać do Hiszpanii. Jego planem były Niemcy, następnie Hiszpania i Stany Zjednoczone na zakończenie kariery - zdradził Cezary Kucharski.
Klub z Katalonii porozumiał się już z Polakiem i czyni starania, by go wykupić. Oferta na ok. 40 milionów euro została odrzucona przez Niemców. Według tamtejszych mediów Bayern Monachium oczekuje propozycji na poziomie 60 milionów euro. Mimo to działacze Barcy nie rezygnują i wierzą w pozytywne zakończenie negocjacji.
Jak przekazał dziennikarz Sique Rodriguez, FC Barcelona znów skontaktowała się z Lewandowskim i skierowała prośbę do polskiego napastnika, a także dwóch innych piłkarzy, którzy są transferowymi celami Blaugrany.
"Barcelona poprosiła przyszłych piłkarzy, aby poczekali na rozwiązanie problemów gospodarczych. W negocjacjach z trzema graczami uczestniczy Xavi. Są to Lewandowski, Bernardo Silva i Jules Kounde" - przekazał na Twitterze hiszpański dziennikarz.
Czytaj także: Ronaldo bohaterem hitowego transferu? Przeprowadzka do Londynu jest możliwa Mecz Cracovii nagle przerwany. To wyglądało niepokojąco
Czy Robert Lewandowski latem odejdzie z Bayernu Monachium? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
