Cracovia postawiła się mistrzowi Grecji. Tym razem bez zwycięstwa
Cracovia nie była faworytem, ale bezbramkowo zremisowała z Olympiakosem Pireus. To dobry prognostyk przed nadchodzącym sezonem.
Podopieczni Jacka Zielińskiego odpierali kolejne ataki, ale sami skomplikowali sobie sytuację przed zmianą stron. Kamil Pestka nieprzepisowo powstrzymywał Ahmeda Hassana w polu karnym, a sędzia wskazał na 11. metr.
Chwilę później Mathieu Valbuena stanął sam na sam z Hrosso. Bramkarz miał mnóstwo szczęścia, bo 52-krotny reprezentant Włoch strzelił obok lewego słupka.
W drugiej odsłonie trener Zieliński wpuścił Karola Niemczyckiego. Młody Polak spisał się jednak na medal i zachował czyste konto. Po dwóch zwycięstwach Cracovia zremisowała 0:0 w meczu kontrolnym z Olympiakosem Pireus.
Drużyna "Pasów" przebywa aktualnie na zgrupowaniu w Austrii. Krakowianie wkrótce powalzcą z Rapidem Bukareszt (1 lipca) i Hapoelem Beer Szewa. Na 18 lipca zaplanowano spotkanie 1. kolejki PKO Ekstraklasy z Górnikiem Zaprze.
Cracovia - Olympiakos Pireus 0:0
Czytaj także:
Wyjaśniła się przyszłość Afonso Sousy. Wiemy co z piłkarzem, o którego walczył Lech!
El. LKE: dobre wiadomości dla kibiców. Jest decyzja ws. transmisji meczu Pogoń Szczecin - KR Reykjavik