Media: Bayern powiedział "nie" Barcelonie

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

FC Barcelona od tygodni zabiega o Roberta Lewandowskiego, ale na razie bez efektu. Dwie oferty "Dumy Katalonii" zostały odrzucone przez Bayern Monachium. Niedawno wpłynęła trzecia. "Bild" informuje, jak zareagowali na nią Bawarczycy.

"Wiemy, jak Bayern odpowiedział na nową ofertę Barcelony za Roberta Lewandowskiego" - piszą w czwartek dziennikarze "Bilda" (m.in. Christian Falk i Tobias Altschaeffl).

Mistrzowie Niemiec odrzucili propozycję, która opiewała na kwotę 40 mln euro (plus 5 mln euro w bonusach).

Wcześniej Barcelona złożyła dwie oferty za "Lewego". Najpierw proponowała 32 mln euro (plus bonusy), a następnie 35 mln euro (plus bonusy).

Co dalej? Teoretycznie Lewandowski nie musi tracić nadziei na transfer. Jak informuje "Bild", władze bawarskiego klubu są skłonne rozważyć ofertę opiewającą na przynajmniej 50 mln euro.

Jednak niemieccy dziennikarze podkreślają, że nie wiadomo, czy Barcelona - w obliczu problemów finansowych - zdecyduje się podbić ofertę i podjąć czwartą próbę pozyskania Lewandowskiego.

Przypomnijmy, że Uli Hoeness - honorowy prezydent Bayernu - odradza to Katalończykom. Jego zdaniem Polak pozostanie w klubie z Monachium do końca kontraktu, czyli do 30 czerwca 2023 r.

- Z tego, co słyszałem, Barcelona nie musi słać kolejnych ofert. Nasze stanowisko było jasne. Robert ma ważny kontrakt - powiedział w środę w rozmowie ze Sky Sport Germany (więcej TUTAJ>>).

12 lipca Bayern Monachium rozpocznie przygotowania do nowego sezonu. Niemieckie media zastanawiają się, czy Lewandowski zdecyduje się na strajk, chcąc wymusić odejście do Barcelony.

Prezes Bayernu Oliver Kahn, a także dyrektor sportowy oraz członek zarządu Hasan Salihamidzić podkreślali ostatnio, że liczą na profesjonalną postawę polskiego napastnika. - Nie możemy się doczekać pierwszego dnia treningu z nim - mówił Kahn (więcej TUTAJ>>).

Czytaj także: Niemcy. Policzek dla Lewandowskiego
Czytaj także: Zrobiono im zdjęcia. Zobacz, z kim się spotkał Lewandowski

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". W co gra Bayern? Taką strategię obrał mistrz Niemiec ws. Lewandowskiego

Komentarze (39)
avatar
Kowal123
30.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wcale bym się nie zdziwił jakby teraz w ataku grał nowy nabytek a Lewandowski wyląduje na ławce.To byłby taki pstryczek ze strony klubu 
avatar
Kowal123
30.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wcale bym się nie zdziwił jakby teraz w ataku grał nowy nabytek a Lewandowski wyląduje na ławce.To byłby taki pstryczek ze strony klubu 
avatar
Maly Kurdupel
30.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
To juz kwestia dni - podkuli ogon ???? Mysle ze nie ma wyboru albo gra dalej w Bayern do przyszlego roku (grzanie lawy) tez jest graniem albo laduje w Legii. A Ana zajmie sie handlem i butika Czytaj całość
avatar
AR80
30.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Bayern to powinien podziekowac lewemu za to że ile razy wywalczył im mistrzostwo kraju.Byly takie lata żeby nie lewy to Bayern by nie zdobył mistrzostwa.Po drugie zaufał im i przeszedł za darm Czytaj całość
avatar
Tomasz Sobczak
30.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
W monachijskiej rezydencji Lewndowskich " hula wiatr " a za kilka dni wchodzi firma remontowa - ONI TAM NIE WRÓCĄ