Przez wiele tygodni hiszpańskie media rozpisywały się na temat sytuacji Kyliana Mbappe. Utalentowany napastnik był tylko o krok od Realu Madryt, lecz w ostatniej chwili postanowił przedłużyć kontrakt z Paris Saint-Germain. Fani "Królewskich" mogli poczuć się rozczarowani.
Tamtejsi dziennikarze podawali, że Luka Modrić wymienił się koszulkami z Mbappe podczas czerwcowego spotkania Chorwacji z Francją (1:0). Jose Pedrerol wręcz nie mógł w to uwierzyć (więcej TUTAJ). Doniesienia mediów wywołały oburzenie wśród kibiców.
Sam Modrić postanowił odnieść się do tej sprawy. - Dał mi koszulkę w drodze do szatni, a kamery to nagrały. Czego miałbym żałować? Uważałem, że te historie medialne są zabawne. Rozumiem, że media robią coś szczególnego ze wszystkiego, co mogą. Tutaj była kwestia spełnienia prośby dziecka - tłumaczył w wywiadzie dla "Sportske Novosti".
- Domagoj Vida poprosił mnie, żebym spytał o koszulkę, bo miał nadzieję, że mi ją podaruje. Oczywiście zrobiłem to dla syna Vida, który kocha Mbappe. Gdybym mógł, zrobiłbym to dla każdego dziecka. Już we wcześniejszych meczach wymieniałem się koszulkami z Kylianem - wspominał.
Z kolei Modrić zostaje na Santiago Bernabeu. 36-letni zawodnik niedawno podpisał umowę do końca sezonu 2022/23.
Czytaj także:
Tragiczna chwila. Zmarła legenda szkockiej piłki
To dlatego trener opuścił klub Milika? Francuzi ujawniają kulisy
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". To będzie najgłośniejszy transfer tego lata w Polsce. "Potencjał na bombę"