Wypożyczenie Pawła Wszołka z Unionu Berlin do Legii Warszawa było prawdziwym strzałem w "dziesiątkę". Skrzydłowy nie miał żadnych szans na występy w Bundeslidze, ale odzyskał formę po powrocie do PKO Ekstraklasy. Jego wypożyczenie skończyło się jednak 30 czerwca i Wszołek musiał wrócić do Niemiec.
- Jest mi w Legii naprawdę dobrze. W Legii spędziłem kawał mojego piłkarskiego życia, zdobyliśmy dwa mistrzostwa Polski. A zawsze powtarzałem, że to jest mój cel w życiu, moje marzenia - podkreślił kilka tygodni temu w rozmowie z Sebastianem Staszewskim.
"Wojskowi" od dłuższego czasu prowadzą rozmowy na temat transferu definitywnego Wszołka. Jak informuje portal meczyki.pl, sprawa jest już na ostatniej prostej i w środę Paweł Wszołek podpisze kontrakt z Legią.
Jedenastokrotny reprezentant Polski jest już w Warszawie i czeka na ostatnią wymianę dokumentów pomiędzy Legią a Unionem. Wtedy będzie mógł złożyć podpis na trzyletnim kontraktem.
Wszołek już dwukrotnie był przy Łazienkowskiej i za każdym razem był gwiazdą zespołu. W drugiej części tamtego sezonu wystąpił 15 razy, strzelił 6 goli i miał 3 asysty.
Przypomnijmy, że wcześniej kontrakt z Legią Warszawa podpisali: Dominik Hładun, Makana Baku czy Blaz Kramer.
Zobacz także:
John van den Brom: Gra nie była zgodna z DNA Lecha
Gdzie popełniono błąd ws. Rybusa? "Strzeliliśmy sobie w stopę"
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Dziennikarz WP ostro o decyzji Czesława Michniewicza. "Wszystko źle"