- Vladan to ważna postać zespołu. Cieszymy się, że zaufanie, którym obdarzyliśmy go od początku, przyniosło owoce w postaci udanego sezonu dla niego i drużyny. Raków to dobre miejsce dla zawodników do rozwoju ich umiejętności, a "Kova" ma wszelkie predyspozycje ku temu, aby w przyszłości stać się klasowym bramkarzem w topowych ligach europejskich - mówił dyrektor sportowy Robert Graf, cytowany przez serwis rakow.com.
Raków Częstochowa ogłosił, że nowy kontrakt Vladana Kovacevicia będzie obowiązywał do końca czerwca 2026 roku. To znakomita wiadomość dla tamtejszych kibiców. 24-latek jest niezwykle istotnym elementem w układance Marka Papszuna.
Przed rokiem częstochowianie zapłacili za Bośniaka 500 tysięcy euro i z pewnością nie żałują wydanych pieniędzy. Bilans golkipera w PKO Ekstraklasie to 27 występów oraz 11 czystych kont. Właśnie Kovacević wygrał w plebiscycie na najlepszego bramkarza minionego sezonu.
ZOBACZ WIDEO: Pożegnanie Artura Boruca. "Wytworzyła się rysa"
WP SportoweFakty informowały, że bramkarza wzbudzał zainteresowanie takich klubów, jak FC Augsburg, Royal Antwerp, Bologna FC, Rangers FC czy Lech Poznań. Wygląda na to, że jednak zostanie w Rakowie.
Sytuacja wygląda podobnie w przypadku Iviego Lopeza. Król strzelców ligi najprawdopodobniej będzie kontynuował swoją karierę w Częstochowie (więcej TUTAJ).
Czytaj także:
Luquinhas: Nie lubię wracać do incydentu z autokarem. A kibicom Legii chciałbym przekazać jedno
Lech chce wzmocnić środek obrony. Reprezentant Polski trafi do Poznania?