Saga związana z transferem Roberta Lewandowskiego zdaje się nie mieć końca. FC Barcelona wciąż nie osiągnęła porozumienia z Bayernem Monachium w tej sprawie.
Z tego powodu Lewandowski musiał stawić się 12 lipca na rozpoczęciu przedsezonowych treningów. W Niemczech zaczęto zastanawiać się, czy Polak weźmie udział w prezentacji drużyny. Głos zabrał Florian Plettenberg, dziennikarz Sky Sport.
- To bardzo gorący temat. Według naszych informacji nie zaplanowano udziału Lewandowskiego w prezentacji kadry w sobotę. Będą tam też fani - powiedział w rozmowie z TVN24.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: widać geny po ojcu. Tak strzela syn Beckhama
- Relacja między Lewandowskim a Bayernem i jego fanami jest trudna, zupełnie inna niż kilka tygodni temu - dodał dziennikarz.
Według Eurosportu, może oznaczać to, że Bayern zakłada transfer Lewandowskiego przed 16 lipca. Nie jest to jednak przesądzone.
Przypomnijmy, że 18 lipca zespół wylatuje na sześciodniowe tournee po Stanach Zjednoczonych. Okienko transferowe potrwa do 1 września, natomiast kontrakt Lewandowskiego obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku.
Bayern Monachium oczekuje za Lewandowskiego aż 50 mln euro. Ponadto działacze chcieliby, aby całość kwoty (bądź większa część) trafiła od razu na konto, a nie w ratach.
Czytaj także:
- Już wiadomo, dlaczego Bayern tak zwleka ze sprzedaniem Lewandowskiego
- Kolejna oferta Bayernu odrzucona. Co z transferem napastnika?
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)