Na ten moment Zlatan Alomerović ma pewne miejsce w podstawowym składzie Jagiellonii Białystok, a jego zmiennikiem jest nastoletni Sławomir Abramowicz. Trener Maciej Stolarczyk potrzebował jeszcze jednego bramkarza po transferze Xaviera Dziekońskiego do Rakowa Częstochowa. Lukę właśnie udało się uzupełnić.
Po ośmiu latach do klubu z Podlasia wrócił jego wychowanek Bartłomiej Żynel, który podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Nowy-stary golkiper ma grać w trzecioligowych rezerwach, ale jednocześnie będzie trenował z pierwszym zespołem.
W poprzednim sezonie 24-latek grał w Stolemie Gniewino. W przeszłości występował zaś w juniorach Jagiellonii, a także był związany z Red Bullem Salzburg, FC Liefering i Wisłą Płock.
- Trochę tego świata zwiedziłem, byłem w Polsce i za granicą. Wracam do domu i to mnie cieszy. Mój cel? Jak każdy zawodnik przy pierwszej drużynie chcę grać i zrobię wszystko, aby znaleźć się w pierwszej jedenastce, chociaż już teraz jestem zadowolony z pracy, którą wykonujemy podczas treningów - zaznaczył Żynel w rozmowie z oficjalną stroną internetową Jagiellonii.
Jak dotąd były młodzieżowy reprezentant Polski zagrał 9 razy na poziomie PKO Ekstraklasy. W poprzednim sezonie zaliczył 22 występy w III lidze.
Czytaj także:
Znany Hiszpan poprowadzi Krychowiaka. Wcześniej pracował w Primera Division
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pozamiatał! Wolej Brazylijczyka robi furorę w sieci