Korona Kielce miała nadzieję na pierwszą wygraną po awansie do PKO Ekstraklasy. Statystyki były po stronie gospodarzy, którzy ze Śląskiem wygrali cztery ostatnie domowe spotkania.
Od początku aktywniejsi w ofensywie byli zawodnicy beniaminka. Śląsk nie zamierzał atakować. Korona długo nie potrafiła zagrozić rywalom, ale w końcu zadała cios.
W 27. minucie z prawej strony dośrodkował solenizant Adam Deja, a Bartosz Śpiączka uderzeniem głową z trudnej pozycji zdobył swoją pierwszą bramkę w nowych barwach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zrobił to dwa razy z rzędu. Tak się zabawił piłkarz Realu
Strata gola nie obudziła graczy Śląska. To kielczanie cały czas byli aktywniejsi i w 35. minucie podwyższyli wynik. W narożniku pola karnego miejsce do uderzenia znalazł sobie Jakub Łukowski. Oddał kapitalny strzał, przy którym Michał Szromnik był bez szans.
W przerwie Ivan Djurdjević dokonał dwóch zmian. Roszady szybko przyniosły efekt. W 48. minucie indywidualną akcją popisał się John Yeboah. Rezerwowy w prosty sposób minął Kyryło Petrowa, uderzył między nogami Deji. Zasłonięty Konrad Forenc nie był w stanie skutecznie interweniować. Chwilę później mógł być remis. Yeboah tym razem dogrywał, ale bramkarz odbił strzał Caye Quintany.
Dobry początek zaostrzył nadzieje na dobrą 2. połowę. Jednak w kolejnych minutach mniej działo się pod bramkami. W obrazie gry niewiele wnosiły także zmiany przeprowadzane przez szkoleniowców obu zespołów.
Wrocławianie okazję na wyrównanie stworzyli sobie w 74. minucie, kiedy mocny strzał Patricka Olsena zdołał sparować Forenc. Po tej akcji Śląsk na moment na dłużej zbliżył się pod bramkę kielczan.
W końcowych minutach wrocławianie szukali remisu. W 87. minucie z rzutu wolnego uderzył Adrian Łyszczarz, Forenc zdołał odbić piłkę. Lepszej okazji na wyrównanie goście już jednak sobie nie stworzyli. W doliczonym czasie Korona zadała trzeci cios. Piłkę głową zgrał Mario Zebić, a Śpiączka, również głową, ustalił wynik gry.
Korona Kielce - Śląsk Wrocław 3:1 (2:0)
1:0 - Bartosz Śpiączka 27'
2:0 - Jakub Łukowski 35'
2:1 - John Yeobah 48'
3:1 - Bartosz Śpiączka 90+4'
Składy:
Korona Kielce: Konrad Forenc - Sasa Balić, Kyryło Petrow Miłosz Trojak, Adrian Danek - Jakub Łukowski (62' Luka Zarandia), Dalibor Takac (62' Oskar Sewerzyński), Adam Deja (78' Mario Zebić), Jacek Podgórski (62' Jacek Kiełb) - Marcin Szpakowski (74' Roberto Corral), Bartosz Śpiączka.
Śląsk Wrocław: Michał Szromnik - Patryk Janasik, Konrad Poprawa, Daniel Leo Gretarsson, Victor Garcia - Patrick Olsen - Piotr Samiec-Talar (46' Nahuel Leiva), Petr Schwarz (66' Adrian Łyszczarz), Javier Ajenjo Hyjek (66' Michał Rzuchowski), Dennis Jastrzembski (46' John Yeobah) - Caye Quintana (82' Sebastian Bergier).
Żółte kartki: Deja, Balić, Sewerzyński (Korona) oraz Olsen (Śląsk).
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec).
Czytaj także:
Piłkarze Ruchu Chorzów znowu to robią. Trener tonuje nastroje
Katastrofa Lecha. Kibice w szoku