Działo się wokół Roberta Lewandowskiego, Bayernu Monachium i Barcelony w ostatnich kilkunastu tygodniach. Kapitan reprezentacji Polski był bardzo zdeterminowany, żeby jeszcze tego lata odejść do Dumy Katalonii.
Dlatego wraz ze swoim menedżerem zdecydowali się "naciskać" na transfer nie w zaciszach gabinetów, ale poprzez media. Wielu kibiców do teraz ma jeszcze w pamięci słowa Lewandowskiego, który po zakończeniu poprzedniego sezonu powiedział, że jego przygoda z Bayernem dobiegła końca, mimo że miał ważny do 2023 roku kontrakt.
Początkowo wydawało się, że takie "naciskanie" na działaczy Bayernu może nie przynieść skutku, ale ostatecznie Lewandowski i jego menadżer Pini Zahavi dopięli swego. Szefowie Bayernu zaakceptowali ofertę Barcelony w wysokości około 50 milionów euro i kilkanaście dni temu 33-latek został nowym piłkarzem Dumy Katalonii. W piątek zostanie oficjalnie zaprezentowany na Camp Nou (początek o 12:30).
ZOBACZ WIDEO: Zdradzamy szczegóły prezentacji "Lewego". Kiedy pierwszy gol dla Barcelony? - Z Pierwszej Piłki #14
Zanim dojdzie jednak do prezentacji taktykę negocjacji transferowych Lewandowskiego i jego obozu ocenił Artur Wichniarek. Były reprezentant Polski i gracz klubów Bundesligi obrałby inny sposób rozwiązania sprawy. Na łamach "Super Expressu" zdradził również, jak zachowanie "Lewego" i jego obozu oceniane jest w Niemczech.
- Dzisiaj już nikogo nic w świecie piłki nie dziwi. Takie zachowania jak Lewandowskiego są na porządku dziennym i każdy podchodzi do tego w miarę na luzie, mając też na uwadze zasadę, że nie ma ludzi niezastąpionych. Opinie są różne - podkreślił Artur Wichniarek.
- Ja od samego początku inaczej prowadziłbym te negocjacje o odejściu - w zaciszu gabinetu, bez wywoływania żadnych afer. Obóz Lewandowskiego poszedł w innym kierunku i doprowadził do finalizacji transferu, więc trzeba im pogratulować - dodał dla "Super Expressu" były piłkarz.
Czytaj także:
Robert Pires dla WP: Polacy, bądźcie spokojni. Lewandowski strzeli dla Barcelony mnóstwo goli!
Nagelsmann skomentował słynne zdjęcie Lewandowskiego
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)