[tag=10730]
Ligue 1[/tag] wystartowała w piątkowy wieczór. Kibice zgromadzeni na stadionie w Lyonie oglądali niezwykle emocjonujące spotkanie. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy, ale oba zespoły kończyły go w 10.
Pięknym trafieniem z tegorocznymi rozgrywkami przywitała się drużyna AS Monaco. Faworyzowany zespół z księstwa walczył o zwycięstwo na wyjeździe z RC Strasbourg Alsace. Do 42. minuty na tablicy widniał wynik bezbramkowy.
Otworzenie konta z golami było jednak niezwykle imponujące i trzeba przyznać, że warto było czekać. Goście wykonywali rzut rożny, jeden z piłkarzy wygrał walkę o górną piłkę. Ta spadła pod nogi Krepina Diatty.
Senegalczyk nie miał wątpliwości, co należy z nią zrobić. Nie zastanawiał się ani chwilę, huknął z całej siły z woleja i nie dał najmniejszych szans bramkarzowi, który mógł jedynie patrzeć, jak piłka wpada do siatki.
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1 na korzyść AS Monaco. Pretendenci do mistrzowskiego tytułu drugiego gola strzelili w 53. minucie. Gospodarze odpowiedzieli jedynie bramką 12 minut później.
Diatta! Ależ wolej! Ależ gol! Monaco prowadziło w Strasburgu do przerwy 1:0.
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 6, 2022
W CANAL+ SPORT2 i CANAL+ online rozpoczęła się II połowa
https://t.co/q9rQQmNeE8 pic.twitter.com/xTEvgJgUoB
Zobacz też:
Wolfsburg remisuje, Jakub Kamiński debiutuje. Sprawdź tabelę Bundesligi
Liverpool szuka wzmocnień w środku pola. Wybrankiem wicemistrz świata
ZOBACZ WIDEO: Konferencja z udziałem Roberta Lewandowskiego. "Tego się nie spodziewałem"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)