RC Lens po udanej kampanii ligowej 2021/2022 chce dalej kroczyć w dobrą stronę. Z zespołu odszedł podstawowy prawy wahadłowy Jonathan Clauss. Na jego miejsce od razu wskoczył Przemysław Frankowski. Drugi z Polaków, Łukasz Poręba mecz rozpoczął na ławce.
Przed pierwszym gwizdkiem sędziego faworyt tego meczu był jeden. Mowa tu oczywiście o zespole gospodarzy, którzy kolejny raz chcą zakończyć sezon w czubie tabeli Ligue 1 i powalczyć o europejskie puchary.
Pierwsza połowa spotkania pomiędzy Lens a Brestois tylko potwierdziła te ambicję. Od początku na boisku rządzili gospodarze. Pierwszy stempel na tej dominacji został postawiony w 27 minucie.
ZOBACZ WIDEO: Prezentacja Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Zobacz piękne sceny!
Wówczas prawą stroną boiska pognał Frankowski. Polak dośrodkował w pole karne, piłkę przed siebie wybił bramkarz gości. Ta spadła pod nogi Floriana Sotoci, który bez problemów wpakował ją do siatki. Napastnik miał okazję na dublet już cztery minuty później, ale fatalnie wykonany rzut karny obronił bramkarz. Lens schodziło do szatni prowadząc jedną bramką.
Po przerwie w kwestii bramek działo się zdecydowanie więcej. Worek z golami otworzył ponownie Sotoca, który doskonałym strzałem głową pokonał bramkarza po dośrodkowaniu Przemysława Frankowskiego z rzutu rożnego.
Francuski napastnik skompletował hat-tricka już w 65 minucie, kiedy to pięknym lobem pokonał bramkarza rywali. Mogłoby się wydawać, że ten gol kończy wszelkie emocje w tym meczu.
Nic bardziej mylnego. Nowego życia temu pojedynkowi nadał Kevin Danso. Defensor głową pokonał własnego bramkarza starając się zablokować strzał z dystansu. Dosłownie 10 minut później Danso sprokurował także rzut karny.
Jedenastka wykonywana była "na dwa razy". Za pierwszym razem obronił Brice Samba, ale piłkarz Lens wbiegł w pole karne przed wykonaniem stałego fragmentu gry. Za drugim razem piłkarz gości już się nie pomylił i strzelił gola kontaktowego. Na tym się jednak skończyło. Mimo prób nie goście nie doprowadzili do remisu.
W meczu pomiędzy wracającą do Ligue 1 Toulouse'ą a OGC Nice polskie oczy zwrócone były ze szczególną uwagą na Marcina Bułkę. Polak w pierwszej połowie popisał się dwa razy. Przy pierwszej okazji doskonale obronił w sytuacji sam na sam. W drugiej sytuacji zaś wyszedł za pole karne i minął się z piłką. Było bardzo groźnie, ale ostatecznie obrońca uratował bramkarza.
Skazywani na porażkę gospodarze postawili się w przekroju całego spotkania faworyzowanemu zespołowi gości. To właśnie beniaminek schodził do szatni prowadząc 1:0. Gola otwierającego wynik meczu Toulouse'a strzeliła w 20 minucie meczu. W tej sytuacji trudno jest mieć zastrzeżenia do Bułki.
Na tę bramkę przyjezdni z Nicei odpowiedzieli zaledwie jednym strzelonym golem. W drugiej połowie na boisko wszedł Aaron Ramsey. Walijczyk już w drugim kontakcie z piłką strzelił gola wyrównującego i ustalił wynik meczu.
RC Lens - Stade Brestois 29 3:2 (1:0)
1:0 Florian Sotoca 27'
2:0 Florian Sotoca 62'
3:0 Florian Sotoca 65'
3:1 Kevin Danso (sam.) 66'
3:2 Del Castillo 82'
Toulouse FC - OGC Nice 1:1 (1:0)
1:0 Dallinga 20'
1:1 Ramsey 78'
Angers SCO - FC Nantes (0:0)
Lille OSC - AJ Auxerre (3:0)
Montpellier HSC - ES Troyes AC (2:2)
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Paris Saint-Germain | 38 | 27 | 4 | 7 | 89:40 | 85 |
2 | RC Lens | 38 | 25 | 9 | 4 | 68:29 | 84 |
3 | Olympique Marsylia | 38 | 22 | 7 | 9 | 67:40 | 73 |
4 | Stade Rennais | 38 | 21 | 5 | 12 | 69:39 | 68 |
5 | Lille OSC | 38 | 19 | 10 | 9 | 65:44 | 67 |
6 | AS Monaco | 38 | 19 | 8 | 11 | 70:58 | 65 |
7 | Olympique Lyon | 38 | 18 | 8 | 12 | 65:47 | 62 |
8 | Clermont Foot 63 | 38 | 17 | 8 | 13 | 45:49 | 59 |
9 | OGC Nice | 38 | 15 | 13 | 10 | 48:37 | 58 |
10 | FC Lorient | 38 | 15 | 10 | 13 | 52:53 | 55 |
11 | Stade de Reims | 38 | 12 | 15 | 11 | 45:45 | 51 |
12 | Montpellier HSC | 38 | 15 | 5 | 18 | 65:62 | 50 |
13 | Toulouse FC | 38 | 13 | 9 | 16 | 51:57 | 48 |
14 | Stade Brestois 29 | 38 | 11 | 11 | 16 | 44:54 | 44 |
15 | RC Strasbourg Alsace | 38 | 9 | 13 | 16 | 51:59 | 40 |
16 | FC Nantes | 38 | 7 | 15 | 16 | 37:55 | 36 |
17 | AJ Auxerre | 38 | 8 | 11 | 19 | 35:63 | 35 |
18 | AC Ajaccio | 38 | 7 | 5 | 26 | 23:74 | 26 |
19 | ES Troyes AC | 38 | 4 | 12 | 22 | 45:81 | 24 |
20 | Angers SCO | 38 | 4 | 6 | 28 | 33:81 | 18 |
Zobacz też:
Wymarzony debiut reprezentanta Polski! Wypracował dwie bramki
Nowy menadżer, stare problemy. Ogromna wpadka Manchesteru United