[tag=616]
Chelsea FC[/tag] w trwającym okienku transferowym już kilkukrotnie przekonała się o sile marki, jaką mimo kłopotów, wciąż pozostaje FC Barcelona. Klub z Londynu był bowiem dogadany na transfery dwóch piłkarzy.
Ostatecznie zarówno Raphinha, jak i Jules Kounde wylądowali w Katalonii pomimo porozumienia między Chelsea, a odpowiednio Leeds United oraz Sevilla FC. Teraz do gry o wielki cel transferowy londyńczyków ma wkroczyć Paris Saint-Germain.
Mowa oczywiście o Wesley'u Fofanie. Francuskie defensor stał się nowym priorytetem transferowym klubu z Londynu po tym, jak Kounde oficjalnie podpisał kontrakt z "Blaugraną". Nie będzie to jednak transfer tani.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ojciec może być dumny. Synowie Ronaldo idą w jego ślady
Według angielskich dziennikarzy kwota, jakiej ma oczekiwać Leicester City za swojego gwiazdora, wynosi około 100 mln euro. Według mediów na wyspach, działacze byłego mistrza Anglii odrzucili już dwie oferty Chelsea.
Pierwsza miała opiewać na 75 mln euro, a druga była o siedem mln euro wyższa. Można założyć, że dla działaczy klubu z Paryża pieniądze nie będą zbyt dużym problemem.
Patrząc na minione rozgrywki, są to pieniądze bardzo duże. Fofana przez praktycznie cały sezon leczył kontuzję złamania kości strzałkowej, przez co opuścił 41 spotkań. 21-latek łącznie w Premier League wystąpił dotychczas w 35 meczach. W tym czasie udało mu się zanotować jedną asystę.
Zobacz też:
Złe wieści z Hiszpanii. Barca usłyszała "nie"
Wojciech Szczęsny kontuzjowany! Co ze zgrupowaniem kadry?
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
