Polonia Warszawa od tego sezonu występuje w eWinner II lidze. Stołeczni nie rozpoczęli jednak rozgrywek najlepiej - przegrali z Pogonią Siedlce (1:2) i zremisowali ze Stomilem Olsztyn (1:1).
W meczu 4. kolejki warszawianie mierzyli się na wyjeździe z rezerwami Śląska Wrocław. Długo utrzymywał się bezbramkowy remis. W 83. minucie bramkę strzelił Michał Fidziukiewicz.
Wydawało się, że Polonia zgarnie pierwszy komplet punktów w tym sezonie. W czwartej minucie doliczonego czasu gry fatalny błąd popełnił jednak bramkarz Jakub Lemanowicz.
Próbował wprowadzić piłkę do gry. Nie zauważył jednak, że za jego plecami znajduje się zawodnik gości. Sebastian Bergier zabrał piłkę, a następnie skierował ją do niemal pustej bramki.
W ten sposób Śląsk uratował remis. Z dorobkiem pięciu "oczek" wrocławianie zajmują 10. miejsce w ligowej tabeli. Polonia jest 15.
Zobacz błąd bramkarza Polonii (od 3:15 min.):
Czytaj także:
- Lech Poznań walczy o życie w pucharach. "Nawet nie chcę myśleć, co się stanie"
- Były prezes PZPN ocenił prezentację Lewandowskiego. "Przypominała festyn"