Coraz głośniej robi się ws. przyszłości Frenkiego de Jonga. Saga z jego udziałem trwa już bardzo długo, jednak dopiero teraz ma także wymiar prawny. Według hiszpańskiego serwisu "Mundo Deportivo", Holender skontaktował się już z prawnikami, ponieważ czuje się poszkodowany.
Pomocnik nieraz był już łączony z transferem do innego klubu, ale najwięcej emocji może budzić jednak sprawa jego kontraktu. Jak podaje "The Athletic", władze "Blaugrany" zagroziły podjęciem kroków prawnych w związku z umową piłkarza.
Klub miał przekazać 25-latktowi, że chce unieważnić jego obecny kontrakt i powrócić do umowy, która obowiązywała wcześniej. Swoją decyzję uzasadnił, że obecne ustalenia są powiązane z przestępczymi działaniami i dają podstawy do wszczęcia kroków prawnych przeciwko zaangażowanym osobom.
ZOBACZ WIDEO: Nie przegap meczów Lewandowskiego w Barcelonie!
Reprezentant Holandii bardzo negatywnie odebrał tę informację, wręcz był rozgniewany. Powrót do jego poprzedniej umowy skutkowałby zmniejszeniem pensji, a to znacznie pomogłoby FC Barcelonie w rejestracji nowych zawodników.
Wspomniane wcześniej "Mundo Deportivo" twierdzi, że De Jong poprosił swoich prawników o skontaktowanie się ze stowarzyszeniem hiszpańskich piłkarzy "AFE", międzynarodowym stowarzyszeniem zawodowych piłkarzy "FIFPro" i władzami La Liga w tej sprawie. Piłkarz ma uważać, że stał się ofiarą nagonki na jego wizerunek, zaplanowanej przez kataloński klub.
Rosjanie piszą o Lewandowskim. Tak ocenili ten transfer
To oni powalczą o europejskie marzenia. Ciekawe zestawienia
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)