Reprezentant Polski rozgościł się w Barcelonie. Transfer z Bayernu Monachium nie byłby możliwy bez Piniego Zahaviego. Słynny agent postawił na swoim i w dużej mierze dzięki niemu Robert Lewandowski zmienił barwy klubowe.
- Znamy się od dawna i mamy świetną relację. To on powiedział mi, że jest taka szansa. My się zgodziliśmy i od razu przeszliśmy do negocjacji z Bayernem - Joan Laporta chwalił 78-latka podczas prezentacji Lewandowskiego na Camp Nou.
Były piłkarz Bayernu wciąż nie został zarejestrowany do rozgrywek Primera Divison. Katalończycy zmagają się z kryzysem finansowym. Z klubu może odejść Frenkie de Jong, który nie zgodził się na obniżkę zarobków.
Jak dowiedział się Samuel Marsden z ESPN, właśnie Zahavi ma pomóc "Dumie Katalonii". Nie jest tajemnicą, że o podpis holenderskiego pomocnika zabiega Chelsea FC. Laporta ma nadzieję, że doświadczony agent włączy się w całą operację.
Coraz więcej wskazuje na to, że de Jong wyląduje w Premier League. Wcześniej zawodnik był łączony z transferem do Manchesteru United.
Trzy lata temu FC Barcelona sprowadziła utalentowanego gracza z Ajaksu Amsterdam za 86 milionów euro. Kontrakt de Jonga jest ważny do końca rozgrywek 2025/26.
Czytaj także:
Jest przełom! Podano, do której godziny ma być zarejestrowany Lewandowski!
Zmiana planów. Defensor Arsenalu obserwowany przez Barcelonę
ZOBACZ WIDEO: Prosisz o koszulkę z nazwiskiem Lewandowskiego? W Barcelonie często słyszysz jedną odpowiedź
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)