Początku ubiegłego sezonu 39-krotny reprezentant Argentyny nie zaliczy do udanych. Giovani Lo Celso odgrywał w Tottenhamie Hotspur marginalną rolę. Najczęściej wchodził z ławki. Dodatkowo musiał się zmagać z kontuzjami.
W związku z tym pomocnik chciał zmienić klub. Trener Antonio Conte nie widział go bowiem w swoich planach. W zimowym okienku transferowym udał się na wypożyczenie do Villarrealu. Tam prezentował się z bardzo dobrej strony i zdobył uznanie tamtejszych działaczy.
Po zakończeniu wypożyczenia Lo Celso wrócił do Tottenhamu, ale ponownie Antonio Conte nie widział go w swoich planach. Jak informuje Fabrizio Romano, zawodnik powróci więc do hiszpańskiej drużyny.
Oba kluby doszły bowiem do porozumienia, a do sfinalizowania pozostały jeszcze testy medyczne. Tym razem gracz Albicelestes trafi do Villarrealu na rok, ale bez opcji późniejszego wykupu. Transfer może nastąpić już w styczniu, jeśli do londyńskiego klubu wpłynie atrakcyjna oferta.
Czytaj więcej:
W Bayernie nikt nie płacze za Polakiem. "Bez Lewandowskiego wszystko inne kwitnie"
Nadzwyczajne spotkanie szefów Barcy. "Duży niepokój"
ZOBACZ WIDEO: Nie przegap meczów Lewandowskiego w Barcelonie!