Mistrzowie Francji pewnie zmierzają po kolejny tytuł. W minioną sobotę podopieczni Christophe'a Galitera urządzili sobie trening strzelecki i zdeklasowali Montpellier HSC 5:2. Dwukrotnie na listę strzelców wpisali się Kylian Mbappe oraz Neymar.
Mbappe mógł skompletować nawet hat-tricka, ale w 23. minucie gry zmarnował "jedenastkę". Później sędzia przyznał Paris Saint-Germain jeszcze jeden rzut karny. Za drugim razem do piłki podszedł Neymar i nie zmarnował swojej okazji.
Szkoleniowiec powiedział wprost, że tym sezonie reprezentant Francji będzie wyznaczony do wykonywania rzutów karnych, co nie spodobało się Neymarowi. Zdaniem francuskich mediów, powstał konflikt w szatni paryżan.
Zupełnie inną wersję przedstawił Romain Molina. Za pośrednictwem Twittera dziennikarz poinformował, że latem Mbappe poprosił kierownictwo klubu o sprzedaż reprezentanta Brazylii, a ten o wszystkim się dowiedział.
W maju 23-latek podpisał długoterminowy kontrakt z Paris Saint-Germain, zostając tym samym najlepiej opłacanym piłkarzem w historii. Działacze mieli zaoferować Mbappe między innymi wpływ na klubową politykę transferową.
Ce n’est pas un problème de tireur de penalty au PSG, c’est un souci d’un joueur demandant à sa direction de faire partir un autre joueur (tout en croyant que ce dernier n’allait pas être au courant).
— Romain Molina (@Romain_Molina) August 14, 2022
Pas plus compliqué que ça.
Czytaj także:
Lewandowski na zdjęciu i dwa zdania. Tak FC Barcelona skomentowała wpadkę
Cristiano Ronaldo zostanie bez klubu? Manchester United może podjąć radykalne kroki
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo się opłaciło. Tak bramkarz został bohaterem
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)