Osiem lat wystarczyło, aby Robert Lewandowski zapisał się w kartach historii Bayernu Monachium. Reprezentant Polski pobił wiele rekordów, a wraz z Bawarczykami zdobywał m.in. Ligę Mistrzów czy Klubowe Mistrzostwo Świata.
Nie trzeba mówić, że właśnie kapitan naszej kadry był jedną z największych gwiazd. Świadczą o tym statystyki, które wykreował od 2014 roku - 344 gole i 72 asysty w 375 spotkaniach w barwach klubu z Allianz Arena.
Mimo to Leroy Sane widocznie zapomniał o byłym koledze z zespołu, Robercie Lewandowskim. W mediach społecznościowych portalu goal.com pojawiło się nagranie z udziałem reprezentanta Niemiec. Odpowiedział na nim na kilka pytań.
"Kto jest najlepszym zawodnikiem Bayernu Monachium w historii?" - brzmiało jedno z nich. - Mogę powiedzieć o piłkarzach, których widziałem na oczy - Franck Ribery, Arjen Robben, Manuel Neuer - stwierdził.
Ta trójka przyszła na myśl Leroyowi Sane. Zabrakło Roberta Lewandowskiego, który właśnie z nim osiągał największe sukcesy przez dwa lata wspólnej gry. Dlaczego? Na myśl przychodzą słowa Christiana Falka.
Zdaniem dziennikarza "Bilda" Lewandowski i Sane nie mieli ze sobą za dobrych relacji. - Obaj nie byli najlepszymi przyjaciółmi. Było z nimi wiele wewnętrznych problemów - przekazał (więcej przeczytasz TUTAJ).
Leroy Sané answers some quick-fire questions for @goal pic.twitter.com/lscuO4aVex
— Bayern & Die Mannschaft (@iMiaSanMia_en) August 16, 2022
Zobacz też:
Hymn Ligi Mistrzów zabrzmi w Łodzi po ponad 20 latach. Dynamo Kijów gra także dla Polaków
Poważny kryzys Polaka w MLS. "Zespół desperacko potrzebuje goli"
ZOBACZ WIDEO: Kto lepszy? Lewandowski czy Boniek? Nasi eksperci odpowiadają!