[tag=721]
Real Madryt[/tag] od 2018 roku rozpoczął już proces odmładzania swojej kadry. Pierwszym elementem było sprowadzenie do Madrytu Viniciusa Juniora za nieco ponad 40 mln euro. Ten transfer już z pewnością się spłacił.
Następnie na Santiago Bernabeu trafili tacy piłkarze, jak: Eduardo Camavinga, Aurelien Tchouameni czy Eder Militao. Odejście Casemiro oznacza, że jedna z legend opuściła już Real. Następni w kolejce z pewnością są Luka Modrić czy Toni Kroos.
Real chce być przygotowany na pożegnanie z pozostałymi dwoma elementami legendarnego trio CKM w drugiej linii. Dlatego działacze "Los Blancos" wzięli na celownik Jude'a Bellinghama.
ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #15: Lewandowski zadebiutował w Barcelonie! Co go teraz czeka?
Anglik w barwach Borussii Dortmund zrobił gigantyczny progres. Z pewnością można go zaliczyć do szerokiego grona najlepszych pomocników na świecie. Hiszpańska "Marka" uważa, że Real zrobi wszystko, aby sprowadzić go na Santiago Bernabeu.
Cena za Bellinghama ma być jednak bardzo wysoka. W mediach pojawiła się informacja, że cała operacja będzie musiała wynieść około 100 mln euro z tytułu samej kwoty odstępnego. Realowi mogą pomóc dobre relacje działaczy oby klubów.
19-latek łącznie w barwach klubu z Signal Iduna Park wystąpił dotychczas w 94 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić 11 goli oraz zanotować 19 asyst.
Zobacz też:
Wielki transfer Manchesteru United. Legenda Realu odchodzi z klubu
Są kary dla Conte i Tuchela. Niemiec odczuje je mocniej